Wkładka higieniczna jest sposobem na to, aby nie brudzić bielizny przez upławy. Pozwala także zniwelować nieprzyjemny zapach. Z tego powodu decyduje się na nią wiele kobiet. Ginekolożka ostrzega jednak przed codziennym stosowaniem tego środka higieny.
Zobacz także: Miesiączka to nie tylko krwawienie. 9 uciążliwych rzeczy, które dzieją się wtedy z ciałem
Stosowanie wkładki higienicznej pozwala utrzymać poczucie świeżości. Wiele kobiet, które skarżą się na upławy, zakłada ją każdego dnia. Tymczasem portal Interia Kobieta przypomniał wpis dr Anny Fuchs – specjalistki w zakresie ginekologii i położnictwa, która jest aktywna w mediach społecznościowych. Lekarka w swoim internetowym wpisie zaznaczyła:
Wiele nastolatek i młodych kobiet zgłaszających się do mojego gabinetu z powodu infekcji używa wkładek higienicznych codziennie. Dziewczyny mówią, że noszenie wkładek zapewnia im większą higienę.
Następnie specjalistka podkreśliła, że codzienne stosowanie wkładek higienicznych może prowadzić do podrażnienia miejsc intymnych. Tego typu środki higieny ograniczają bowiem swobodny przepływ powietrza. Dodatkowo, powodują namnażanie się bakterii i drożdżaków. Ekspertka zwraca uwagę pań na to, że śluz, który często powoduje poczucie dyskomfortu, jest potrzebny – ma działanie ochronne. Dr Anna Fuchs wyjaśniła, jak dokładnie działają wkładki higieniczne:
Kiedy nasza wydzielina z pochwy, ale także – przez bliskość – bakterie z odbytu oraz z cewki moczowej trafią na chłonną wkładkę – to bakterie, grzyby i inne drobnoustroje mają rewelacyjne warunki do rozwoju i namnażania się, bo jest wilgoć, jest ciepło i przyjemnie.
Zobacz także: Jak często zmieniać bieliznę? Lekarka wyjaśnia
Źródło: radiozet.pl/kobieta.interia.pl
Wyświetl ten post na Instagramie