Chciała kupić podpaski w Japonii. Zachowanie ekspedientki ją zszokowało

Blogerka opisała całą sytuację na Instagramie, a ta skłoniła jej obserwatorów do dyskusji.
Chciała kupić podpaski w Japonii. Zachowanie ekspedientki ją zszokowało
Fot. Pexels (Karolina Grabowska)
02.04.2023

Polka o imieniu Maja prowadzi na Instagramie profil pod nazwą notes_freak. Kobieta nie kryje się z tym, że jest wielką fanką japońskiej kultury. Postanowiła więc w końcu odwiedzić ten kraj. Nieprzyjemna sytuacja spotkała ją, kiedy musiała kupić podpaski. Zdawałoby się, że to normalny produkt, zachowanie ekspedientki zszokowało jednak Maję. Opowiedziała o tym na Instagramie.

Zobacz także: 23-latka odmówiła cesarskiego cięcia. Do jej drzwi zapukali policjanci

Niecodzienna sytuacja w sklepie. „Japonia czasem mnie rozwala”

Maja na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii. Kobieta pracuje zdalnie w firmie z Doliny Krzemowej, dzięki temu mogła pozwolić sobie na to, aby odwiedzić kraj kwitnącej wiśni. Swój pobyt rzetelnie relacjonuje na Instagramie. Z jej profilu możemy dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy. Zdradziła m.in. jakie są ceny żywności. To właśnie podczas zakupów spotkała się z sytuacją, która w Polsce czy Wielkiej Brytanii byłaby niecodzienna, w Japonii jest jednak na porządku dziennym. Maja chciała kupić podpaski. Sprzedawczyni szczelnie zapakowała jej zakupy w taki sposób, aby nikt nie był w stanie zobaczyć, co młoda kobieta kupiła. Blogerka opisała to w następujący sposób:

Tak to tutaj jest...z jednej strony zaawansowana technologicznie, z drugiej strony bardzo tradycyjna i konserwatywna. Czy to dobrze? Nie wiem, nie krytykuje, to po prostu inna kultura i inne wartości, zawsze warto podchodzić do takich rzeczy z otwarta głową, podróże właśnie tego uczą. Zdecydowanie nie nam - ludziom z zachodu to oceniać, a tym bardziej(!) próbować zmieniać. Możemy mieć spostrzeżenia, jakieś własne przekonania, ale ostatecznie do różnic kulturowych należy podchodzić z szacunkiem.

Użytkownicy Instagrama żywo zareagowali na post blogerki

Post Mai, o którym mowa, spotkał się z dużym zainteresowaniem. Niektórzy są zdania, że okresem nie należy się chwalić:

Uważam, że okres to nie jest temat do chwalenia się. Tak samo z papierem toaletowym. Nie każdy musi wiedzieć, co kupujesz. I jest to po prostu wyższy poziom intymności, do czego wielu Europejczyków nie dorosło...

I super, szkoda że u nas tak nie ma. Ludzie są różni. Dla mnie okres jest prywatną, intymną sprawą i nie chcę się z tym odnosić. Dla mojego komfortu psychicznego to by było idealne .Staram się sama zawsze dyskretnie zakrywać podpaski.

Pojawiły się także głosy kobiet, których zdaniem okres to całkowicie normalna rzecz i nie powinien być tematem tabu:

Naprawdę was tak gorszy widok podpasek, tampona czy temat okresu? Okres jest czymś naturalnym, a podpaski czy tampony zwykłym środkiem higienicznym…

Komentarze znawców płci przeciwnej mnie rozwalają, ludzie ona nie wymachuje zakrwawionymi podpaskami w centrum miasta tylko niesie opakowanie czystych podpasek. Faktycznie, wstydzić się powinna i robić tabu z czegoś normalnego.

A Ty po której stronie jesteś w tej dyskusji?

Zobacz także: Nie zakłada bielizny, kiedy idzie na siłownię. TikTokerka walczy z hejtem

Źródło: o2.pl 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Studygram | Maja (@notes_freak)

Te buty to prawdziwe wiosenne hity. Idealnie podkręcą każdą stylizację
Te buty to prawdziwe wiosenne hity. Idealnie podkręcą każdą stylizację - zdjęcie 1
Komentarze (9)
Ocena: 4.22 / 5
gość (Ocena: 5) 14.04.2023 11:41
Dziewczyny, musimy dbać o swoje zdrowie, a bardzo wiele o stanie naszego zdrowia może nam powiedziec stała kontrola cyklu. Polecam monitor płodności Afrodyta Smart ze specjalną aplikacja na telefon do zapisów i kontroli
odpowiedz
Ida (Ocena: 5) 14.04.2023 11:24
Kupuję bez większego wstydu. Chociaż ostatnio zamawiam przez neta tampony z gąbeczki beppy bo mi tak przypasowały
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 06.04.2023 14:53
dla mnie kupowanie podpasek jest czymś na porządku dziennym. To normalne że kobieta jak ma okres ich używa. Dodatkowo podczas okresy używam do podmywania się biobidetu gruszki i też z tego wielkiej tajemnicy nie robię. Jak w pracy jestem to normalnie idę z urządzeniem do toalety, owszem mam je w torebce ale raczej nie na samym dnie.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 04.04.2023 00:02
Ja tak robiłam kiedy byłam nastolatką i kupowałam sobie podpaski. Zakrywałam je bluzą czy czymś innym dyskretnie żeby nie było widać. Wstydziłam się po prostu, ale z wiekiem mi przeszło. Teraz kupując podpaski czy tampony czuję się tak, jakbym kupowała papier toaletowy, to jest dla mnie naturalne i nie mam potrzeby chować tego przed innymi.
odpowiedz
gość (Ocena: 2) 03.04.2023 19:24
Wiadro trza wstawić.
odpowiedz
Lol (Ocena: 1) 03.04.2023 08:27
Głupota,ciekawa jestem jak tam dzieci rodzą.Chyba w piwnicy,przy zgaszonym świetle.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.04.2023 19:44
Ciekaw co robi Japonka, kiedy zdarzy jej się przeciek w pracy/na mieście? Popełnia sepuku?
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 02.04.2023 16:05
No rzeczywiście szok i niedowierzanie :D
odpowiedz
Katarzyna (Ocena: 5) 02.04.2023 13:46
Widać że mieszkańcy Japonii są mądrzejsi niż Europejczycy.
odpowiedz
Polecane dla Ciebie