Jaką antykoncepcję Polki stosują najczęściej? Wybieramy dwie najbardziej zawodne metody

Prawie co czwarta Polka w ogóle nie zabezpiecza się przed niechcianą ciążą.
Jaką antykoncepcję Polki stosują najczęściej? Wybieramy dwie najbardziej zawodne metody
Fot. iStock
27.05.2022

Postęp w medycynie i rozwój nowych technologii czyni nasze życie zdecydowanie łatwiejszym. Jeszcze parę dekad temu metody zapobiegania ciąży były bardzo ograniczone i raczej nieskuteczne. Dziś mamy do dyspozycji cały szereg możliwości, od prezerwatyw, przez tabletki antykoncepcyjne, aż po wazektomię.  

Zobacz również: Polska kolejny rok z rzędu z najgorszym dostępem do antykoncepcji w Europie. Notujemy coraz słabszy wynik

Na jakie metody zapobiegania ciąży najczęściej decydują się Polki? Ostatnio przeprowadzono badanie, które to sprawdziło. Jego wyniki są dość zaskakujące. Okazuje się, że kobiety w naszym kraju mają sceptyczne podejście do antykoncepcji, a najchętniej wybierają metody, które często okazują się zawodne. 

Antykoncepcja w Polsce. Jakie metody Polki wybierają najczęściej?Fot. iStock

Antykoncepcja w Polsce. Jakie metody Polki wybierają najczęściej? 

Tak wynika z raportu “Profilaktyka zdrowia kobiet” przeprowadzonego na zlecenie Gedeon Richter Polska. Badanie miało miejsce wiosną 2022 roku, a jego szczegóły cytuje portal radiozet.pl. 

Jak czytamy, Polki mają dość niechętny stosunek do antykoncepcji. Prawie co czwarta kobieta w naszym kraju (23 proc.) nie stosuje żadnych metod zapobiegania ciąży. Dotyczy to co piątej kobiety w wieku reprodukcyjnym. 

Przyczyną niechęci Polek do antykoncepcji jest przede wszystkim lęk przed szkodliwym działaniem hormonów. Te przekonania są oparte na historycznej wiedzy zaczerpniętej od poprzednich pokoleń. Stosowanie nowoczesnych środków hormonalnych wiąże się z minimalnym ryzykiem poważnych działań niepożądanych  

- komentuje w raporcie dr Grzegorz Południewski. 

Wśród Polek, które decydują się na antykoncepcję największym zainteresowaniem cieszą się środki hormonalne. Jednak odsetek kobiet stosujących antykoncepcję maleje wraz z wiekiem. 

Niepokoi mnie fakt, że 10 proc. najmłodszych Polek (18–24 lata) stosuje kalendarzyk małżeński, a 19 proc. prezerwatywy, czyli metody, które u młodych ludzi często okazują się zawodne. W tej grupie tabletki antykoncepcyjne stosuje tylko 5 proc. 

- mówi dr Południewski. 

Zaskakuje również fakt, że prawie połowa, bo aż 48 proc. kobiet po ukończeniu 45. roku życia nie stosuje żadnej metody zapobiegania niechcianej ciąży. To błąd, bo chociaż w tym wieku i później prawdopodobieństwo ciąży jest niewielkie, to jednak wciąż należy się z nim liczyć.  

W tej grupie cykle stają się nieregularne, dlatego nie sprawdza się kalendarzyk, tymczasem 5 proc. dojrzałych respondentek mu ufa 

- tłumaczy dr Południewski. 

Kobiety mieszkające na wsi i w miastach do 20 tys. mieszkańców najczęściej nie stosują żadnej metody antykoncepcji (odpowiednio 43 proc. i 42 proc.). Natomiast kobiety mieszkające w miastach powyżej 500 tys. najczęściej stosują tabletki antykoncepcyjne (35 proc.). 

Co sądzicie o wynikach tego raportu? 

Zobacz również: Obiecujący eksperyment naukowców. Męska pigułka antykoncepcyjna zapobiega ciąży w 99 proc.

Polka znów została królową piękności. Zdobyła koronę Miss Irlandii Północnej
Polka znów została królową piękności. Zdobyła koronę Miss Irlandii Północnej - zdjęcie 1
Komentarze (23)
Ocena: 4.83 / 5
Martecka (Ocena: 5) 22.04.2023 22:39
Masakra.... tylko 5% ciekawie jak wypadamy na tle Europy :D ja uzywam krążków i jakbym miała stosować kalendarzyk to poziom stresu na pewno nie byłby dla mnie zdrowy :)
odpowiedz
Julia32 (Ocena: 5) 11.06.2022 10:42
Nie stosuje zadnej antykoncepcji hormonalnej(pigulki, plastry,wkladki itp)ze wzgledow zdrowotnych
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 31.05.2022 19:57
A dla mnie najlepsza jest mechaniczna ochrona, mam diafragme Caya, stosuję kiedy chcę, mam kontrolę nad tym, nie faszeruje się hormonami
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 30.05.2022 10:41
Mój partner od dziesięciu lat stosuje tylko prezerwatywy i nigdy nie zdarzyła nam się nawet pęknięta guma, a co dopiero ciąża. Ci, co narzekają na tę formę antykoncepcji po prostu nie potrafią jej stosować, przechowywać i dobierać.
odpowiedz
iwona (Ocena: 5) 28.05.2022 16:57
kalendarzyk i stosunek przerywany to żadna metoda antykoncepcji, stosuje tabletki przez lata i nigdy mi się wpadka nie zdarzyła, teraz mam drovelis, zupełnie innowacyjne tabletki i one też są bardzo skuteczne
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 28.05.2022 01:27
Polska to jednak jest zacofany kraj...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.05.2022 22:32
Jestem za wolnością kobiet. Żyje w pojebany kraju i jebnietej rzeczywistości świata. Mam 40 lat byłam chora onkologiczne tabletek brać nie mogę bo u mnie rak kolejny w pakiecie będzie. Spiralka tradycyjna odpada mam tak intensywne okresy że pampersy bym musiała nosić tak wyszło. Marzy mi się legalna sterylizacja ale raczej w Polsce to niemożliwe. KURWA czy ja jako dorosła baba mająca już dzieci obciążona nie mogę być poddane legalnej sterylizacji. Kurwa kościół kościołem ale tu jeszcze wchodzi lobby farmaceutyczne. Kobiety ocknijcie się. Tu kobiety powinny wyjść na ulicę
zobacz odpowiedzi (3)
gość (Ocena: 5) 27.05.2022 15:37
Gdyby tabletki były bez recepty w przystępnych cenach nie byłoby problemu. Dla kobiety bez prawa jazdy wyprawa do lekarza do miasta po receptę + koszty często są nie do przebrnięcia.
zobacz odpowiedzi (8)
gość (Ocena: 1) 27.05.2022 13:50
Zwianie i kleks.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.05.2022 12:17
Co sądzę? Że niechciane ciąże w Polsce to indoktrynacja przez kościół + brak edukacji seksualnej. Rząd nie kwapi się, żeby to naprawić, a kler pieje z zachwytu. Jakby faceci zachodzili w ciążę, zasad antykoncepcji uczony by na pamięć jak pacierza, a aborcja byłaby sakramentem. Szkoda, że jak już się urodzi, to nikogo nie obchodzi czy ma warunki i przyzwoitą opiekę...
odpowiedz
Polecane dla Ciebie