Pandemia koronawirusa radykalnie zmieniła nasze życie, i to właściwie na wszystkich jego polach. Wirus COVID-19 ma olbrzymi wpływ na naszą pracę, relacje z bliskimi, plany podróżnicze, a także samopoczucie i zdrowie psychiczne, a nawet intymne.
Zobacz również: Niespodziewane skutki uboczne szczepionki na COVID-19. Kobiety zauważają dziwne zmiany w swoim okresie
Od początku pandemii kobiety na całym świecie zaczęły zauważać, że z ich okresem dzieje się coś dziwnego. Część z nich doświadczała zmian jeśli chodzi o długość cyklu, inne mówiły o spóźniającym się albo zupełnie zanikającym okresie. Zdaniem ekspertów za zdecydowaną większość tych zjawisk odpowiada podwyższony poziom stresu, który towarzyszy nam podczas pandemii.
Później rozpoczęła się akcja szczepień przeciwko koronawirusowi, a wiele osób zaczęło raportować o przeróżnych skutkach ubocznych po przyjęciu swojej dawki. Wśród nich pojawiły się również doniesienia o zmianach w cyklu miesiączkowym, jednak jeszcze do niedawna nie istniały żadne dowody naukowe potwierdzające, że szczepionka na COVID-19 rzeczywiście ma wpływ na miesiączkę.
Aż do teraz. Właśnie ukazały się wyniki badania, z których jasno wynika, że szczepienia przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 nie pozostają bez wpływu na cykl menstruacyjny. Zmiany, jakie powodują, są jednak nieznaczne i krótkotrwałe.
After getting a dose of Covid-19 vaccine, women had an average menstrual cycle length of about one day longer than usual, according to a new study. But the change is not clinically significant, and experts say it shouldn't cause worry. https://t.co/ZTISkT1mjF
— CNN (@CNN) January 7, 2022
Badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z Oregon Health and Science University. W jego ramach eksperci przeanalizowali dane zebrane za pośrednictwem aplikacji Natural Cycles, służącej do śledzenia cyklu miesiączkowego.
Badacze przyjrzeli się informacjom na temat sześciu kolejnych cykli menstruacyjnych u prawie 4 tys. użytkowników aplikacji ze Stanów Zjednoczonych. Wszystkie osoby udzieliły zgody na wykorzystanie ich danych.
Autorzy eksperymentu porównali informacje na temat cyklu osób zaszczepionych (2403 użytkowników) i niezaszczepionych (1556). Badani, którzy przyjęli szczepionkę, najczęściej otrzymywali preparat Pfizer-BioNTech (55 proc.). Na drugim miejscu znalazła się Moderna (35 proc.), a na ostatnim szczepionka Johnson & Johnson (7 proc.).
Okazało się, że szczepienie przeciwko koronawirusowi rzeczywiście wpływa na cykl menstruacyjny, ale zmiany są nieznaczne. Zauważono średnie wydłużenie długości cyklu po przyjęciu preparatu o mniej niż jeden dzień, nie zaobserwowano natomiast zmiany długości okresu. W rzadkich przypadkach, gdy osoba przyjęła dwie dawki szczepionki w ciągu jednego cyklu menstruacyjnego okazało się, że wydłużał się on średnio o dwa dni, ale zmiany były krótkotrwałe, a następne cykle wracały do normy.
Chociaż nie jesteśmy w stanie z całą pewnością stwierdzić, dlaczego po przyjęciu szczepionki pojawiają się takie niewielkie zmiany, pocieszające jest, że są one krótkotrwałe
- komentował dr Jack Pearson, główny badacz związany z aplikacją Natural Cycles.
Zdaniem naukowców potrzeba więcej danych, w tym na temat samego okresu, aby zrozumieć, jaki wpływ pandemia wywiera na zdrowie intymne kobiet i osób menstruujących.
Zobacz również: Zaskakujący skutek uboczny szczepienia na COVID. Z tej informacji ucieszą się zwłaszcza mężczyźni