Parę miesięcy temu legislatorzy z Teksasu przegłosowali nową ustawę jeszcze bardziej zaostrzającą prawo aborcyjne. W tym stanie przerwanie ciąży jest zabronione od momentu wykrycia bicia serca płodu, czyli nawet od 6. tygodnia. Od teraz każdy obywatel, nawet osoba zupełnie niespokrewniona z ciężarną kobietą, będzie miał prawo samodzielnie pozwać każdego, kto udziela jej pomocy w uzyskaniu dostępu do aborcji.
Zobacz również: Teksas zaostrza prawo aborcyjne. Oferuje 10 tys. dolarów nagrody za donosy o przerwaniu ciąży
Ale to nie wszystko - jeśli osoba składająca pozew wygra sprawę w sądzie, zostanie jej wypłacona nagroda w wysokości nawet 10 tys. dolarów.
Stan wyznaczył nagrodę za głowę każdej osoby albo jednostki, która przekaże pacjentce pieniądze na aborcję po 6. tygodniu ciąży, czyli w czasie, gdy większość kobiet nawet nie wie, że są w ciąży. Co gorsza, to zastraszanie bliskich przed udzielaniem pomocy w dostępie do aborcji z obawy przed pozwem
- komentowała Nancy Northup, aktywistka polityczna i prezeska organizacji pro-choice Center for Reproductive Rights.
Grupa inicjatyw, w tym Planned Parenthood, Center for Reproductive Rights i American Civil Liberties Union złożyła wniosek mający na celu zablokować nową ustawę. Jednak amerykański Sąd Najwyższy postanowił go odrzucić, a tym samym najbardziej restrykcyjne prawo aborcyjne w Stanach Zjednoczonych właśnie weszło w życie.
US supreme court refuses to block radical Texas abortion law https://t.co/xRcaIeyGAX
— Guardian news (@guardiannews) September 2, 2021
Jak informują media, nad wnioskiem głosowało 9 sędziów. Pięciu opowiedziało się za jego odrzuceniem.
Wśród osób, które głosowały za przyjęciem propozycji była sędzia Sonia Sotomayor, która skomentowała:
Po przedstawieniu wniosku o zakazanie rażąco niekonstytucyjnego prawa zaprojektowanego w celu zakazania kobietom korzystania z ich konstytucyjnych praw i unikania kontroli sądowej, większość sędziów zdecydowała się chować głowy w piasek.
Zdaniem ekspertów ustawa o nazwie Senate Bill 8 (SB8) jest sprzeczna z wyrokiem wydanym w sprawie Roe przeciwko Wade z 1973 roku, a tym samym niekonstytucyjna. To właśnie w wyniku tej sprawy aborcja w Stanach Zjednoczonych stała się legalna przynajmniej do 12. tygodnia ciąży.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Co więcej, decyzja Sądu Najwyższego może otworzyć drogę do zaostrzenia przepisów aborcyjnych w innych stanach kraju.
Wyrok potępił m.in. amerykański prezydent Joe Biden, który napisał na Twitterze:
Teksańska ustawa SB8 znacznie utrudni dostęp do opieki zdrowotnej osobom, której potrzebują - szczególnie wywodzącym się ze społeczności kolorowych i osom o niskich dochodach. Jesteśmy głęboko oddani prawu konstytucyjnemu ustanowionemu w sprawie Roe przeciwko Wade i będziemy chronić i bronić tego prawa.
Texas law SB8 will significantly impair people’s access to the health care they need—particularly for communities of color and individuals with low incomes.
— Joe Biden (@JoeBiden) September 1, 2021
We are deeply committed to the constitutional right established in Roe v. Wade and will protect and defend that right.
Z danych przekazanych przez organizacje kobiece wynika, że około 85 proc. mieszkanek Teksasu, które decydują się na aborcję przechodzą zabieg po 6. tygodniu ciąży.
Zobacz również: Tyle aborcji wykonano w Polsce w 2020 roku. Ministerstwo Zdrowia podało główną przyczynę