Ponad 170 kobiet zaszło w niechcianą ciążę. Powodem wadliwe tabletki antykoncepcyjne

Niewykluczone, że takie przypadki można liczyć w tysiące.
Ponad 170 kobiet zaszło w niechcianą ciążę. Powodem wadliwe tabletki antykoncepcyjne
Fot. iStock
09.04.2021

Tabletki antykoncepcyjne  jedną z najskuteczniejszych metod zapobiegania ciąży. Przyjmowane regularnie i we właściwy sposób chronią przed zapłodnieniem nawet w 99 proc. przypadków. Dla wielu kobiet taki sposób antykoncepcji jest najwygodniejszy i najpewniejszy. 

Zobacz również: Przez pandemię 2 mln kobiet zostało bez antykoncepcji. Efekt? 900 tys. niechcianych ciąż

Tak jak w przypadku innych środków medycznych, informacje o wadliwych partiach czy błędach podczas procesu produkcji tabletek antykoncepcyjnych powinny być podawane najszybciej jak to tylko możliwe, aby osoby przyjmujące te środki miały szansę odpowiednio zareagować albo zwrócić się z prośbą o pomoc. 

Tak jednak nie stało się w Chile. Kobiety w tym kraju miesiącami przyjmowały wadliwe, a przez to nieskuteczne tabletki antykoncepcyjne. Efekt? Przynajmniej 170 niechcianych ciąż. Organizacje kobiece alarmują jednak, że ta liczba może być o wiele wyższa. 

Chile. Ponad 170 kobiet w ciąży przez wadliwą antykoncepcję

O sprawie informuje m.in. “The Independent” oraz CNN. Chodzi o pigułki antykoncepcyjne o nazwie Anulette CD, wyprodukowane firmę Silesia, spółkę zależną niemieckiej firmy farmaceutycznej Grünenthal. Pierwsza wadliwą partię wycofano pod koniec sierpnia 2020 roku po tym, jak pracownicy jednej z przychodni zidentyfikowali 6 opakowań trefnych środków. Zauważono, że tabletki oznaczone jako placebo były w rzeczywistości tabletkami z aktywnym składem - i vice versa. 

Parę dni później chilijskie ministerstwo zdrowia, Instituto de Salud Pública de Chile (ISP) przekazało za pośrednictwem strony internetowej, że firma Silesia została poinformowana o wadliwej partii środków antykoncepcyjnych, oraz że wycofuje ją z produkcji. ISP nakazało też krajowym placówkom medycznym odpowiednie zabezpieczenie opakowań z trefnymi tabletkami. 

Następnie ISP wystosowało ostrzeżenie w tej sprawie za pośrednictwem... Twittera. Zabrakło jednak ogólnokrajowej kampanii informacyjnej, a tweet przeszedł bez echa. Kobiety w Chile miesiącami przyjmowały tabletki antykoncepcyjne, które nie zapewniały im jakiejkolwiek ochrony przed niechcianą ciążą. 

Wkrótce wykryto kolejne partie wadliwych blistrów Anulette CD. Zanim podjęto odpowiednie kroki w celu zapanowania nad sytuacją, Silesia zdążyła rozprowadzić do placówek medycznych w Chile prawie 277 tys. opakowań. 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Corporación Miles (@mileschile)

Jak podaje “The Independent”, na chwilę obecną o nieplanowanej ciąży poinformowało 170 kobiet, które przyjmowały Anulette CD.  

Pracujemy ze 170 kobietami, które zostały poszkodowane w związku z wadliwymi tabletkami. Skontaktowały się z nami w celu uzyskania pomocy prawnej, psychologicznej i socjalnej. Wszystkie kobiety są w przedziale wiekowym 20-40 lat 

- poinformowała Anita Pena, dyrektorka wykonawcza organizacji Corporacion Miles, zajmującej się prawami seksualnymi i reprodukcyjnymi. 

Jednak działaczka prognozuje, że prawdziwa skala problemu może być o wiele, wiele większa. 

Dowiedziałyśmy się, że ministerstwo zdrowia rozprowadziło w kraju ponad 26 tys. opakowań tych tabletek, co oznacza, że ponad 26 tys. osób mogło zajść w nieplanowaną ciążę. To katastrofa. To ciąże bez zgody kobiet. 

Chile. Surowe prawo aborcyjne działa na niekorzyść kobiet

Niestety to nie koniec dramatu Chilijek. Przepisy aborcyjne w tym kraju należą do jednych z najbardziej restrykcyjnych na świecie. Przerwanie ciąży jest możliwe tylko w przypadku gdy zagraża ona życiu kobiety, jest wynikiem gwałtu albo gdy doszło do trwałego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu. 

W Chile prawo aborcyjne nie istnieje, a ciąża z powodu wadliwych tabletek antykoncepcyjnych nie będzie postrzegana jako powód do przeprowadzenia zabiegu 

- mówiła jedna z poszkodowanych kobiet, cytowana przez “The Independent”.  

Mamy bardzo konserwatywny rząd, którego nie obchodzą reprodukcyjne i seksualne prawa kobiet. Te kobiety potrzebują dostępu do aborcji 

- dodała Anita Pena. 

“The Independent” zwraca uwagę na fakt, że wiele z poszkodowanych kobiet żyje w ubóstwie, a inne z powodu ciąży zostały zmuszone do przerwania nauki albo zwolnienia się z pracy. Wiele z nich nie może liczyć na jakąkolwiek pomoc ze strony bliskich. 

W czasach pandemii bardzo trudno jest znaleźć nową pracę. Kobiety spodziewają się dziecka, a nie mają źródła dochodu i nie są w stanie się utrzymać. Jedna z kobiet jest studentką, marzyła o uniwersytecie i znalezieniu pracy. Ta sytuacja w bardzo negatywny sposób wpłynęła na jej zdrowie psychiczne 

- mówiła działaczka z organizacji Corporacion Miles. 

Kobiety, które zaszły w niechcianą ciążę z powodu przyjmowania wadliwych tabletek Anulette CD we współpracy z aktywistkami właśnie przygotowują pozew zbiorowy. 

Zobacz również: Polska znów z najgorszym dostępem do antykoncepcji w Europie. Lepiej jest nawet na Białorusi

Polecane wideo

Ma piętnaścioro dzieci i od 10 lat niemal nieustannie jest w ciąży. Niebawem jej rodzina znów się powiększy
Ma piętnaścioro dzieci i od 10 lat niemal nieustannie jest w ciąży. Niebawem jej rodzina znów się powiększy - zdjęcie 1
Komentarze (15)
Ocena: 4.73 / 5
gość (Ocena: 5) 12.04.2021 22:43
Ginekologiczne szparko dajki ale nie wszystkie te co nie mają partnera mogą dalej chodzić na macańsko
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 12.04.2021 00:28
Ja biorę od 6 lat i jestem wdzięczna za nie Bogu . Spusty ciagle w środku i nie ma żadnej wpadki , są super ! I nie bredzcie o chemii , bo już na codzień więcej w jedzeniu jest ...
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 11.04.2021 12:07
To trzeba było kondomy używać, albo w ogóle się nie j3bać i nie byłoby problemu. Niedługo i w Polsce tak będzie, także się nie cieszcie.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 10.04.2021 08:27
Kaczyński lubi to
odpowiedz
emma (Ocena: 1) 09.04.2021 16:05
jeżeli 3 tyg brały placebo zamiast tabletek ze składnikami aktywnymi, to jakim cudem nie zauważyły różnicy? w pierwszym miesiącu się powinny juz skapnąć, że cykl się zmienił, krwawienie występuje kiedy indziej, na pewno byłyby też inne objawy odstawienia hormonów.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie