O problemie ubóstwa menstruacyjnego mówi się coraz częściej i głośniej, co zaczyna przynosić realne zmiany. To bardzo istotne, ponieważ jest to zjawisko, które na całym świecie dotyczy aż 500 mln kobiet, w tym Polek.
Zobacz również: Szkocja pierwszym krajem, w którym podpaski i tampony będą darmowe. To już pewne
Jednym z krajów, który najlepiej radzi sobie ze zwalczaniem ubóstwa menstruacyjnego jest Szkocja. Od roku 2018 w tym kraju podpaski i tampony są darmowe dla uczennic i studentek. Pod koniec listopada 2020 roku szkocki parlament przyjął projekt ustawy zakładającej, że produkty higieny menstruacyjnej będą całkowicie darmowe w instytucjach publicznych.
Teraz również Wielka Brytania zrobiła istotny krok w walce z ubóstwem menstruacyjnym i znosi tzw. tampon tax, czyli podatek od okresu. Co to oznacza dla milionów Brytyjek?
The UK has abolished the 5% rate of value-added-tax (VAT) on menstrual products, known as the tampon taxhttps://t.co/HVgoBFfnsS
— CNN Breaking News (@cnnbrk) January 2, 2021
1 stycznia 2021 roku Wielka Brytania zniosła tzw. podatek od okresu, który wynosił 5 proc. i był nakładany na podpaski i tampony. Tym samym produkty higieny menstruacyjnej były traktowane jako tzw. towary luksusowe. Teraz, wraz z oficjalnym wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, tampon tax został zniesiony. Wcześniej było to niemożliwe, ponieważ unijne prawo uniemożliwia całkowitą likwidację podatku VAT na produkty sanitarne.
O zniesienie tzw. podatku od okresu w Wielkiej Brytanii od 2014 roku walczyła m.in. aktywistka Laura Coryton, która zapoczątkowała kampanię “Stop Taxing Periods”. Zdaniem Coryton to ważna i przełomowa decyzja, ale jednocześnie aktywistka ubolewa nad faktem, że “tampon tax” stał się elementem gry politycznej.
Dziś jest dzień świętowania, ale to frustrujące, że podatek od okresu stał się elementem rozgrywek politycznych w kontekście Brexitu
- mówiła Laura Coryton cytowana przez “The Guardian”.
In the words of Etta James... At last. https://t.co/xQzPxRLTri
— Felicia Willow (@felicia_willow) January 1, 2021
Zniesienie podatku od okresu skomentowała także Felicia Willow z Fawcett Society, najstarszej organizacji charytatywnej walczącej na rzecz praw kobiet i równości płci w Wielkiej Brytanii.
Droga do tego miejsca była długa, ale w końcu seksistowski podatek klasyfikujący produkty sanitarne jako nieistotne towary luksusowe przechodzi do historii.
Brytyjski rząd obiecywał zniesienie podatku od środków higieny menstruacyjnych jeszcze w marcu 2020 roku.
Jestem dumny, że w dniu dzisiejszym wywiązaliśmy się z obietnicy zlikwidowania podatku od okresu. Produkty sanitarne są podstawową potrzebą, więc właściwe jest aby nie obciążać ich VAT-em
- mówił Rishi Sunak, minister finansów.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Z kolei “The Independent” przypomina, że podatek VAT na produkty sanitarne został wprowadzony w roku 1973 i wynosił wówczas 10 proc. Najwyższą wartość osiągnął w roku 1991 gdy wynosił 17,5 proc. Od marca 2000 roku podatek od okresu w Wielkiej Brytanii utrzymywał się na poziomie 5 proc.
Na świecie tylko w kilku krajach podatek od podpasek i tamponów nie obowiązuje w ogóle. Zaliczają się do nich m.in. Australia, Indie, Kanada, Kenia oraz niektóre stany USA. W Polsce ten podatek wynosi 5 proc.
Zobacz również: Sznureczek od tamponu na miejskich autobusach. Tak szczerej reklamy jeszcze nie było