Ludzka kreatywność niezmiennie nas zadziwia, by nie powiedzieć, że wprawia w osłupienie. Okazuje się, że zamiast wizyty u lekarza specjalisty albo wydania kilkudziesięciu złotych na odpowiednie leki mnóstwo osób woli skorzystać z dobrych rad anonimowych internautów, którzy przysięgają, że opisywane przez nich fantastyczne triki na różne dolegliwości działają bez zarzutu. Problem w tym, że tak naprawdę nie ma sposobu, aby to zweryfikować - chyba, że postanowimy przetestować dziwnie brzmiące taktyki na samych sobie, ale potem często okazuje się, że jest już za późno, żeby to odkręcić...
Zobacz również: Kobiety aplikują w miejsca intymne coś bardzo szkodliwego. Ginekolodzy są przerażeni
Niedawno pisaliśmy o kobietach, które wierzą, że aplikowanie sobie w miejsca intymne pasty do zębów sprawi, że ich pochwa stanie się ciaśniejsza. Z tego “magicznego środka” chętnie korzystają także mężczyźni, którzy smarują nim swoje genitalia chcąc sprawić, że ich erekcje będą bardziej okazałe oraz długotrwałe. Chyba nie ma sensu tłumaczyć, dlaczego ten cudowny trik nie działa i jak negatywne konsekwencje może za sobą pociągnąć.
Niestety pasta do zębów to nie jedyne “remedium” stosowane chętnie przez kobiety w celu poprawy zdrowia i życia intymnego. Okazuje się, że mnóstwo kobiet wierzy w magiczne działanie tabaki, czyli sproszkowanego tytoniu przeznaczonego do zażywania przez nos. Zwyczaj ten jest niezwykle popularny zwłaszcza w Afryce (m.in. w Senegalu), gdzie wierzy się, że wcieranie tabaki w ścianki pochwy zwiększa libido oraz doznania podczas zbliżenia, a także szanse na zajście w ciążę. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z prawdą, a w dodatku może mieć bardzo negatywne konsekwencje, m.in. zaburzyć prawidłowe miesiączkowanie, a także zwiększyć ryzyko poronienia.
Fot. Thinkstock.com
Skąd ta popularność tabaki stosowanej w takim celu? Jest to związane ze zjawiskiem o nazwie dry sex, powszechnym zwłaszcza w Afryce Subsaharyjskiej. Tamtejsze kobiety, pragnąc zwiększyć doznania swoich partnerów, na różne sposoby osuszają swoje drogi rodne. Jednym ze środków, który przynosi taki efekt, jest właśnie tabaka, ponieważ tytoń ma właściwości higroskopijne (pochłania wilgoć). W następstwie produkowanie śluzu w pochwie zostaje zahamowane, co znacznie zwiększa tarcie podczas stosunku. I chociaż dla mężczyzn takie rozwiązanie rzeczywiście może być przyjemnie, zupełnie inaczej jest w przypadku kobiet, które najczęściej odczuwają przede wszystkim ból.
Co więcej, wcieranie w pochwę tabaki może mieć także bardzo negatywne konsekwencje zdrowotne. W przypadku zahamowania produkcji śluzu pochwa nie jest w stanie walczyć z różnymi bakteriami i drobnoustrojami, więc niezwykle łatwo o różnego rodzaju zakażenia oraz zwiększenie ryzyka zachorowania na choroby przenoszone drogą płciową. Tym bardziej, że większe tarcie powoduje także pękanie prezerwatyw.
Nic dziwnego, że lekarze zdecydowanie przestrzegają przed takim zastosowaniem tabaki. Niestety w wielu przypadkach zabobony wciąż okazują się silniejsze.
Zobacz również: Ginekolożka wytknęła pacjentkom poważny błąd. Popełnia go większość z nas