Co by było, gdyby mężczyźni też mieli okres? Może wreszcie byłoby... normalnie

“Tato, chyba dostałem okres” - mówi nastoletni chłopak do swojego ojca. Mężczyzna budzi się rano, a na pościeli widzi plamę krwi. Inny sprawdza w łazience, czy jego jasne spodnie wciąż są czyste na wysokości pośladków. Na szkolnym korytarzu nastolatkowi wypadają podpaski, a mężczyzna pyta kolegę z pracy, czy może go poratować tamponem. O co tu chodzi? 

Zobacz również: Jutro obchodzimy pierwszy w historii Światowy Dzień Okresu. Kobiety masowo wyjdą na ulice

To scenki, z których składa się najnowsza reklama marki Thinx, produkującej bieliznę menstruacyjną. Ich kampania nosi nazwę “MENstruation” - z naciskiem na “men”, czyli mężczyzn i pokazuje, jak wyglądałaby nasza rzeczywistość, gdyby okres miały nie tylko kobiety, ale także panowie. O tym, jak jest teraz, wiemy wszyscy. Miesiączka jest tematem tabu i czymś wstydliwym, mimo że to przecież naturalna sprawa i dotyczy połowy ludzkiej populacji. Jednak dziewczynkom już od najmłodszych lat wpaja się, że to coś krępującego, o czym nie powinno mówić się głośno. Przykładów nie trzeba szukać daleko – zaledwie parę dni temu Kaja Godek, działaczka pro-life, skrytykowała we wpisie na Twitterze szkolne zajęcia z edukacji seksualnej, w podczas których dziewczynki uczą się na temat okresu – o zgrozo – w towarzystwie chłopców, swoich kolegów z klasy. 

 

 

 

 

 

View this post on Instagram

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A post shared by Bleed Shamelessly (@bleed.shamelessly) on Oct 7, 2019 at 5:16am PDT

11-latki uczą się o okresie, rodzajach podpasek i jak je założyć. W grupie koedukacyjnej. Co za upodlenie tych biednych dziewczynek, które słuchają tego w obecności kolegów! 3 lata więzienia dla “nauczyciela” za taką lekcję to mało! 

- napisała Godek, odwołując się do projektu penalizującego edukację seksualną.  

Postawa Kai Godek najlepiej obrazuje, co jest nie tak z naszym podejściem do okresu. Dziewczynki są uczone, aby się go wstydziły, chłopcom nic nie mówi się na ten temat. Jak więc się dziwić, że w późniejszych latach dziewczynka, która dostanie w szkole okres jest wyśmiewana? Albo że dorosłym kobietom w rozmowie z partnerem nie może przejść przez gardło zdanie: “Kochanie, mam okres”? Zdarza się, że media publikują zabawne historyjki o tym, że ojciec wysłany przez swoją nastoletnią córkę do sklepu po podpaski jest całkowicie zagubiony, więc dzwoni do niej z pytaniem, czy woli “te o smaku cytrynowym czy porzeczkowym?” (nawiązanie do opakowań w różnych kolorach). Naturalna reakcja na takie doniesienia to śmiech, ale w gruncie rzeczy brak elementarnej wiedzy na temat tego, jak działa ludzkie ciało, jest po prostu zatrważający.  

Fot. YouTube.com/Thinx

To, że mężczyzna wie, czym jest okres i jak przebiega cykl menstruacyjny nie czyni go mniej męskim. Reklama pokazująca jak wyglądałby świat, gdyby panowie też mieli okres nie jest atakiem na mężczyzn. Niestety sądząc po reakcjach na YouTube nasze społeczeństwo wciąż tego nie rozumie. Do tej pory filmik wyświetlono prawie 350 tys. razy. Pozytywnie zareagowało na niego 1,7 tys. internautów, a 5,6 tys. oceniła go negatywnie. Trudno się dziwić, że autorzy filmu zablokowali możliwość dodawania komentarzy. Ale jeszcze trudniej zrozumieć, co tak bardzo zniesmacza internautów w tej prostej, a jakże błyskotliwej reklamie z ważnym przesłaniem. 

W obliczu publicznego oburzenia puenta reklamy marki Thinx wybrzmiewa jeszcze bardziej dosadnie: “Gdybyśmy wszyscy go mieli, może czulibyśmy się z nim bardziej komfortowo”.

Okres.

Miesiączka.

Menstruacja. 

Fakt, że te dni spływają czerwienią wcale nie oznacza, że na dźwięk tych słów powinniśmy czerwienić się ze wstydu. 

Zobacz również: 7 absurdalnych mitów na temat okresu. Niektóre kobiety nadal w to wierzą