W naszej kulturze okres to wciąż temat tabu. Wystarczy pomyśleć o reklamach tamponów i podpasek, na których krew ma kolor niebieski, a nie czerwony. Bierze się to z przekonania, że menstruacja to coś nieczystego i wstydliwego, o czym nie powinno mówić się głośno. A przecież to zupełnie normalna rzecz, która dotyczy połowy populacji na całym świecie.
Zobacz również: Miesiączka bez cenzury: Dziewczyny wrzucają krwawe zdjęcia i promują free bleeding
Coraz więcej kobiet bierze sobie za cel normalizację okresu i chce otwarcie rozmawiać na ten temat. Menstruacja coraz częściej pojawia się też w mediach społecznościowych, m.in. na Instagramie, gdzie kobiety publikują zdjęcia swojej poplamionej bielizny albo piszą o tzw. freebleedingu. Teraz do tego grona dołącza 26-letnia Demetra Nyx, która idzie o krok dalej i wrzuca na Instagram zdjęcia swojej twarzy, wysmarowanej krwią z okresu. Jak sama wyjaśnia, stoi za tym ważne przesłanie: “Będę to robić każdego miesiąca, dopóki ludzi nie przestanie to szokować. Będę to robić, dopóki dziewczynki nie przestaną być uczone, że naturalne funkcje ich ciała są obrzydliwe i nieczyste. Będę to robić, dopóki kobiety nie przestaną czuć, że nie mogą uprawiać seksu podczas okresu, bo to ohydne. Będę to robić, dopóki nie przestaniemy odczuwać wstydu, jeśli czasami poplamimy krwią ubrania. Albo pościel” - napisała Demetra w jednym z postów na Instagramie.
Wybraliśmy najmocniejsze i najbardziej intymne zdjęcia z profilu Demetry na Instagramie. Myślicie, że dzięki takim akcjom okres wreszcie przestanie być tematem tabu?