Przez kilka dni każdego miesiąca kobiety przeżywają piekło – miesiączkę. Nie ma co ukrywać, to dla nich trudny czas. Towarzystwo zmiennych nastrojów, humorów oraz chęć narzekania to tylko niektóre z przejawów, które muszą znosić. Płeć piękna zmaga się także z bólem brzucha, nierzadko dolnej części pleców, a także dyskomfortem w związku z upływem krwi oraz ograniczeniami wiążącymi się z tym procesem fizjologicznym.
Jeżeli w trakcie okresu zdarza Ci się pomyśleć, że chyba wolałabyś być w ciąży i zmagać się z ogromnym brzuchem, musi być naprawdę źle. W takim wypadku nie pozostaje nic innego jak podzielenie się bólem z przyjaciółmi. Wbrew pozorom coraz więcej kobiet przestaje postrzegać miesiączkę jako wstydliwą przypadłość i potrafi o niej mówić otwarcie, zwłaszcza w SMS-ach do znajomych.
Niedawno natrafiłyśmy na stronę internetową, na której kobiety dzielą się zabawnymi wiadomościami wysłanymi podczas okresu do znajomych. Przedstawiamy kilka wybranych tekstów. Sprawdź, czy Tobie również zdarzyło się napisać coś podobnego.
Fot. Thinkstock
Gemma
Mój okres wreszcie się skończył. Czuję się, jakbym miała podbić świat. To jak dziś zaszalejemy?
Kurcze! Fałszywy alarm!
Holly
Krew w łazience na podłodze. Krew na moich majtkach. Krew na moich rękach. Krew na ręczniku. Kiedy to się wreszcie skończy?!
Fot. Thinkstock
Charlotte
Myślisz, że jeżeli napiszę na teście pod nazwiskiem: `Przepraszam, ale nie mogę – mam okres`, to będzie wystarczająca wymówka? Ona jest nauczycielką, ale także kobietą, więc chyba powinna zrozumieć.
Caroline
Lol. Mam uczucie, że moje cycki zostały wypełnione cementem. Też masz takie wrażenie w trakcie okresu?
Fot. Thinkstock
Ana
Obecnie jestem w stanie poruszać się tak daleko, jak tylko mogę, nie tracąc jednocześnie kontaktu z poduszką elektryczną. Jeżeli chcesz ze mną pogadać, musisz wpaść do mojej sypialni, zrobię Ci miejsce na łóżku. To teraz najważniejsze miejsce w moim domu.
Becky
Do diaska! Znowu podczas snu zafajdałam prześcieradło krwią. Nieważne iloma tamponami oraz podpaskami się zabezpieczę, krew jest wszędzie…
Fot. Thinkstock
Isabella
Słowo daję, w mojej macicy toczy się dziś wojna. Skurcz na skurczu, a w międzyczasie leje się krew.
Cindy
Uwielbiam ten czas, kiedy mój tyłek jest uciskany z wewnętrznej strony przez tampon, a od zewnętrznej przez podpaskę. Ten komfort ruchu jest po prostu cudowny.
Fot. Thinkstock
Chloe
Nadchodzi okres. Czuję to każdą częścią mojego ciała. Zabierz ze sobą moje ulubione chipsy i czekoladowe ciasto. Muszę być przygotowana.
Ella
Właśnie widzę jak wiewiórka podnosi z ziemi żołądź i je go swoimi cienkimi łapkami. Chyba zaraz się popłaczę. To takie słodkie. Do tego dziś z rana przypaliłam mleko. I też się popłakałam. Nie radzę sobie z moimi hormonami. Tylko Ty możesz mi pomóc!
Fot. Thinkstock
Diane
Dzięki okresowi dowiedziałam się, w którym miejscu znajduje się dokładnie szyjka macicy, ale wołałabym chyba żyć bez tej świadomości. Osiągnąć cel pomogły mi dopiero intensywne skurcze.
Suzanne
Krwawię od 6. dni i nie widać końca. To chyba moje przeznaczenie. A może mam się wykrwawić na śmierć? Wrrr