Gdyby jeszcze kilka lat temu ktoś powiedziałby Magdzie, że będzie trenowała boks, to pewnie kazałaby mu puknąć się w czoło. „Nigdy nie przepadałam za sportem, a już tym w szczególności. Widok dwóch mięśniaków okładających się po twarzach zawsze mnie przerażał” – przyznaje 30-latka z Lublina.
Nic dziwnego, że początkowo nie chciała nawet słyszeć o pomyśle przyjaciółki, by wybrać się na zajęcia bokserskie dla kobiet, prowadzone w jednym z lubelskich klubów. W końcu jednak dała się przekonać. „Nie chciałam robić przykrości koleżance. Pomyślałem, że pójdę na pierwszy trening i na tym się skończy, bo pewnie będzie to porażka. Stało się jednak inaczej” – opowiada Magda, która już od ponad roku regularnie uczestniczy w treningach pięściarskich i – jak przyznaje – dziś nie wyobraża sobie bez nich życia.
„Zajęcia są dość hardkorowe, wyczerpujące i ogólnorozwojowe, a prawdziwe boksowanie to tylko niewielki ich fragment. Efekty są jednak imponujące, nigdy nie miałam tak wysportowanej sylwetki, a cellulit stał się tylko wspomnieniem. Mogę się pochwalić świetną kondycją, a każde zajęcia dają taką dawkę endorfin, że później przez cały dzień chodzę jak naładowana” – zachwala młoda kobieta. „I wbrew temu, czego się obawia wielu moich znajomych, nie chodzę z posiniaczoną twarzą” – śmieje się Magda.
Polecamy także: Nie wiesz, jak ubrać się na siłownię? Szczery wpis tej blogerki rozwiewa wszelkie wątpliwości!
Takich entuzjastek boksu przybywa w błyskawicznym tempie. Także wśród gwiazd show-biznesu. „Widzę po sobie, że świetnie rozładowuje negatywne emocje. Na takim treningu można wyżyć się, a przy tym fajnie spędzić czas” – przekonuje w jednym z wywiadów Sylwia Nowak, piosenkarka i aktorka znana z „Miłości na bogato”, „Na wspólnej”, czy drugiej części „Wkręconych”.
Od boksu uzależniła się również Ewelina Lisowska. „Poszła na trening, by przygotować się do klipu do piosenki „Zrób to”. Ale tak się jej to spodobało, że zaczęła boksować kilka razy w tygodniu” – opowiada znajomy piosenkarki w „Fakcie”.
Ponoć ten sport stał się dla gwiazdy odreagowaniem złych emocji spowodowanych zawodem miłosnym. „Czuła się upokorzona jako kobieta, że jej narzeczony przyniósł jej tyle wstydu. Teraz boks to jej sposób na uporanie się ze wszystkimi problemami” – tłumaczy informator tabloidu. Przy okazji Lisowska zauważyła pozytywne zmiany w swoim wyglądzie, ponieważ schudła kilka kilogramów. „Cieszy się więc, że boksowanie przekłada się też na jej ciało, a nie tylko ducha” – dodaje znajomy gwiazdy.
Fot. iStock
Podobne efekty dostrzeże na pewno każda kobieta, która zdecyduje się na rozpoczęcie bokserskich treningów. W czasie intensywnych godzinnych zajęć z workiem bokserskim błyskawicznie rośnie bowiem tempo przemiany materii, w efekcie czego możemy stracić nawet 800 kalorii, co jest trudne do osiągnięcia w przypadku innych dyscyplin sportowych (podczas godziny pływania spalamy ok. 600 kcal, tenisa – 570, natomiast aerobiku – 380).
„Boks wyrabia siłę woli i wytrzymałość psychiczną. Jeszcze nikogo na serio nie uderzyłam, ale znam kilka trików na samoobronę” – twierdzi w jednym z wywiadów Ewa Mielnicka, Miss Polski 2014, która również zasmakowała w treningach pięściarskich. Także celebrytka Ola Ciupa podkreśla, że dzięki takim zajęciom jest szybsza i czuje się bezpieczniejsza. Bez wątpienia zdobycie umiejętności sprawnego posługiwania się pięściami pozytywnie wpływa na kobiecą psychikę, pozwala zwiększyć poczucie bezpieczeństwa i przekonanie, że w razie potrzeby poradzimy sobie z potencjalnym agresorem.
Zalety boksu można wyliczać długo, tego typu treningi skutecznie poprawiają koordynację ruchową, a warto pamiętać, że zwinność, zręczność oraz właściwie czucie czasu i przestrzeni przydają się na każdym etapie życia, od wczesnego dzieciństwa aż po późną starość.
Fot. iStock
Boks to także świetny trening cardio, pozwalający nie tyko zgubić nadmiar kilogramów, ale również zapewniający wydajniejszą pracę płuc czy serca, które pompuje wówczas więcej krwi i dotlenia cały organizm. Dzięki temu lepiej funkcjonuje cały układ krążenia, co pomaga znacząco zmniejszyć ryzyko wielu poważnych problemów zdrowotnych: zawału serca, udaru mózgu, miażdżycy czy nadciśnienia tętniczego.
Boks jest również doskonałym remedium na stres, z którym zmaga się wiele Polek. „Są sprawy, które nas frustrują, ale są poza zasięgiem naszej kontroli. Tę złość, spowodowaną bezradnością wyładowujemy na innych ludziach. Trening jest sposobem na to, żeby takich rzeczy nie robić” – przekonuje Marika, popularna piosenkarka i prezenterka, a także fanka zajęć pięściarskich.
Wbrew powszechnie panującej opinii bokserskie treningi nie kończą się mało estetycznymi sinikami i opuchniętymi twarzami. Jeśli tak by było, czy w zajęciach tak chętnie uczestniczyłyby supermodelki Adriana Lima, Doutzen Kroes czy Candice Swanepoel? „Nigdy nie byłam poobijana ani odrapana, chociaż stoczyłam sporo pojedynków. Dwie godziny po fakcie nie było widać, że właśnie walczyłam” – mówi w jednym z wywiadów była mistrzyni Iwona Guzowska, a ona toczyła prawdziwe bijatyki.
RAF
/img2.papilot.pl/800w/2017/10/istock-63822651_1509374990.jpg "Fot. iStock")
/img2.papilot.pl/800w/2017/10/istock-63822651_1509374998.jpg "Fot. iStock")
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej