Dzięki Ewie Chodakowskiej i Annie Lewandowskiej Polki pokochały aktywność fizyczną. Kluby fitness oraz siłownie jak nigdy przeżywają rozkwit. Kobiety doceniają je także ze względu na okazję do spotkań towarzyskich i możliwość spotkania fajnego faceta. Niestety w publicznym miejscu nietrudno o kompromitację, tym bardziej, że siłownie i kluby fitness rządzą się własnymi regułami. Kilka razy opisywałyśmy już wyznania trenerów oraz osób aktywnie uczestniczących w fizycznych wyzwaniach na temat tego, co dzieje się w środku...
Tym razem na warsztat bierzemy najbardziej żenujące zachowania, które zdarzają się prawie wszystkim kobietom. Wiele z nich nie jest świadomych, że ośmieszają się w oczach innych – być może także w oczach wysportowanego przystojniaka.
Jeżeli chcesz uniknąć wstydu, przeczytaj, a potem zastanów się, czy kiedyś nie przydarzyła Ci się podobna wpadka.
Zobacz także: Jak wyglądać dobrze na siłowni?
Fot. Thinkstock
Maszyny wyglądają na naprawdę skomplikowane urządzenia, ale ponieważ krępujemy się poprosić kogoś o pomoc, wolimy udawać, że nie działają. Niestety szybko wychodzi to na jaw, gdy podchodzi do niej inna osoba.
To chyba standard. Niestety w ten sposób pokazujesz, że ważniejszy jest dla Ciebie wizerunek, który prezentujesz w Sieci, niż ćwiczenia. W końcu, żeby dobrze zapozować trzeba poświęcić tę chwilę.
Fot. Thinkstock
Czy naprawdę tak trudno zostawić telefon w spokoju na godzinę? Musisz trzymać go w dłoniach podczas korzystania z bieżni? Sygnalizujesz w ten sposób innym, co naprawdę jest dla Ciebie ważne. Twoja nerwowość udziela się pozostałym.
Na siłowni często czeka na nas wiele atrakcji, ale jednym z największych obciachów jest przyjść tylko po to, aby z nich skorzystać. Osoby, które naprawdę chcą poćwiczyć, prawdopodobnie będą patrzeć na Ciebie jak na wariatkę.
Zobacz także: Grzechy, które popełniamy na siłowni!
Fot. Thinkstock
Czas na siłowni upływa wyjątkowo wolno, a do tego bardzo szybko się męczymy. Dlatego po jakimś czasie bardziej interesuje nas, co robią inne osoby. Niestety po chwili zaczynają czuć na sobie nachalny wzrok obserwatora...
Ta wpadka zdarza się nawet najlepszym! Niestety inni wyraźnie zobaczą kształt Twoich pośladków.
Fot. Thinkstock
Osoby z pasją, które przychodzą na siłownię, żeby naprawdę poćwiczyć, nie tracą czasu i nie odliczają go dyskretnie. Woda w ich ręku to nie gadżet, piją wtedy, kiedy naprawdę są spragnieni.
Są osoby, które mają zwyczaj ćwiczyć cały czas na tej samej maszynie, ale nie zawsze się to udaje. Czasami ktoś ją zajmuje, ale po niektórych klientkach siłowni widać wtedy wściekłość. Być może to najlepszy punkt obserwacyjny na ćwiczących mężczyzn. Niestety nie budzisz wtedy sympatii.
Fot. Thinkstock
Publiczne, niczym nieskrępowane wycieranie tyłka wydaje się ordynarnym zachowaniem, ale kiedy za bardzo się mitygujesz, robisz jeszcze gorsze wrażenie. Spocony tyłek na siłowni to ludzka rzecz.
Zdarza się najlepszym. Mimo wszystko wrażenie i zapach, który wówczas wytwarzasz, nie należą do najprzyjemniejszych. Zwracaj uwagę na to, co jesz, gdy masz zamiar wybrać się na siłownię.
Fot. Thinkstock
Muzyka relaksuje, poza tym ćwiczenia wykonywane w takcie do niej wydają się mniej uciążliwe. Także czas szybciej upływa, gdy nucisz pod nosem swój ulubiony utwór. Niestety łatwo wtedy zapomnieć o rzeczywistości i zrobić z siebie wrzeszczącą wariatkę.
Chcąc się popisać, możesz przesadzić. Lepiej nie próbuj zaimponować innym. Porażka jest bardziej prawdopodobna i przyciągnie większą uwagę. Postaraj się realnie ocenić możliwości.
Zobacz także: Dlaczego warto chodzić na siłownię? 7 przekonujących argumentów!
Źródło: www.buzzfeed.com