Jeśli nie jesteś fanką aktywności fizycznej i ani ci się śni wylewanie siódmych potów na treningu z Ewą Chodakowską, mamy dla ciebie świetną alternatywę – ruszaj na zakupy. Możesz nie wierzyć, ale bieganie po galerii handlowej to równie dobry sposób na utrzymywanie formy, jak zwykłe ćwiczenia.
Jak wykazały najnowsze badania, w ciągu roku podczas zakupów przemierzamy około 280 km, spalając przy tym aż 15 tysięcy kalorii! Do takich wniosków doszli ankieterzy firmy Solero, która zdecydowała się na przeprowadzenie badania.
Skąd te wyliczenia? Torba z zakupami trzymana w dłoni waży przeważnie 1,5-2 kilogramów, więc nosząc ją ćwiczymy swoje mięśnie, a wysiłek jaki w to wkładamy spala kalorie. Do tego dochodzi chodzenie od sklepu do sklepu. Sama wiesz jak dużo jesteś w stanie przejść, aby znaleźć wymarzoną sukienkę.
Teorię potwierdza też fakt, że osoby robiące zakupy głównie przez Internet, częściej i szybciej przybierają na wadze – 8,7% ankietowanych przyznało, że odkąd kupuje większość produktów za pośrednictwem Sieci, zauważyło u siebie wyraźny wzrost wagi.
Jak widać, zakupy nie tylko wyszczuplają zawartość portfela, ale i nasze sylwetki. Następnym razem, gdy twój facet będzie narzekał, że znowu idziesz na wycieczkę po galerii handlowej, masz więc świetną wymówkę – w końcu robisz to dla swojego zdrowia!
SŻ