Dofinansowanie in vitro z programów miejskich – dlaczego warto?

Problem niepłodności dotyka każdego roku coraz większą liczbę par starających się o pierwsze bądź kolejne dziecko.
Dofinansowanie in vitro z programów miejskich – dlaczego warto?
fot. materiały prasowe
20.04.2021

Często okazuje się, że diagnoza podłoża kolejnych nieudanych prób zapłodnienia nie pozwala na zastosowanie innej terapii niepłodności niż zapłodnienie pozaustrojowe in vitro. Dla wielu par metoda ta pozostaje ostatnią szansą na posiadanie biologicznego potomstwa. Jedyną przeszkodą dla niektórych pacjentów pozostaje jednak fakt, że procedura zapłodnienia pozaustrojowego in vitro nie jest refundowana przez państwo, a jej koszty ogólne często przekraczają możliwości finansowe osób pragnących zostać rodzicami. Szansą pomocy dla nich jest obecnie dofinansowanie in vitro z programów miejskich. Dlaczego warto z niego skorzystać?

Dofinansowanie in vitro w Polsce – jakie są możliwości?

Procedura zapłodnienia pozaustrojowego in vitro obejmuje nie tylko koszt samego transferu zarodków do dróg rodnych przyszłej matki. Wykonanie tego zabiegu wiąże się również z koniecznością wykonania szeregu badań, których zakres w zależności od indywidualnej sytuacji pacjentów może ulegać rozszerzeniu. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę konieczność częstych wizyt u lekarza prowadzącego. Niekiedy pacjenci nie posiadają w swoim miejscu zamieszkania uznanej kliniki leczenia niepłodności, bądź ta, która znajduje się najbliżej, nie spełnia ich oczekiwań. Wówczas do kosztów całej procedury należy doliczyć także dojazdy do kliniki. In vitro generuje dodatkowo potrzebę przyjmowania przez pacjentkę specjalnych preparatów hormonalnych i środków stymulujących, które także stanowią dodatkowe koszty zapłodnienia pozaustrojowego. Wszystko to sprawia, że niejednokrotnie cena całej procedury przekracza nawet 20 tys. zł.

Jeszcze do końca czerwca 2016 roku w Polsce obowiązywał program wsparcia finansowego dla osób zakwalifikowanych do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego. Mogły w nim uczestniczyć pary, które posiadały udokumentowany przebieg nieudanego leczenia niepłodności przez co najmniej rok. Program okazał się bardzo dużym sukcesem, ale niestety w 2016 roku został przerwany po zmianie władzy. Kolejne wprowadzone rozwiązania nie przyniosły już efektywności na podobnym poziomie. Obecnie jedyną dostępną formą refundacji części kosztów ponoszonych przez osoby chcące skorzystać z metody zapłodnienia pozaustrojowego pozostaje dofinansowanie in vitro z programów miejskich. Okazuje się bowiem, że władze niektórych polskich miast nie pozostały obojętne na potrzeby osób zmagających się z niepłodnością i przygotowały dla nich własne programy wsparcia finansowego w procedurze in vitro.

Dofinansowanie in vitro z programów miejskich – na jakich warunkach?

Każde miasto, a także gmina, które zdecydowały się na udostępnienie środków finansowych parom pragnącym poddać się zabiegowi zapłodnienia pozaustrojowego in vitro, przygotowały własny zestaw warunków formalnych, jakie należy spełnić, aby stać się jednym z beneficjentów programu. Wymagania te mogą różnić się w zależności od lokalizacji pod względem ogólnych warunków realizacji programu, wysokością dofinansowania, wymogami formalnymi i medycznymi. Istnieje jednak kilka warunków kwalifikacyjnych, które są podobne dla większości programów miejskich dofinansowania in vitro. Należą do nich:

  • leczenie niepłodności przez co najmniej 12 miesięcy zakończone niepowodzeniem,
  • lekarska kwalifikacja do leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego in vitro,
  • wiek pacjentki mieszczący się w ustalonym przedziale od 20 do 40 roku życia,
  • określony wynik rezerwy jajnikowej uzyskany po przeprowadzeniu badania kierunkowego hormonu AMH,
  • rozliczanie się w odpowiednim dla danej lokalizacji Urzędzie Skarbowym.

W zależności od miasta lub gminy mogą obowiązywać dodatkowe warunki kwalifikujące do uczestnictwa w programie. Mogą one dotyczyć na przykład okresu zamieszkiwania partnerów na terenie określonego miasta lub gminy. Dodatkowo warto wiedzieć, że dofinansowanie in vitro z programów miejskich ma swoje ograniczenia związane z ilością beneficjentów, których mogą wesprzeć finansowo w ciągu roku, wysokością dofinansowania, zakresem procedur, na które można je wykorzystać (niektóre programy wykluczają na przykład refundację kosztów badań kwalifikacyjnych czy genetycznych), a także liczbą prób zapłodnienia pozaustrojowego, jakie mogą zostać dofinansowane z programu. Najczęściej wsparciem finansowym z programów miejskich objęte jest pobranie komórek jajowych od kobiety, pobranie plemników od mężczyzny, procedura zapłodnienia pozaustrojowego oraz transfer zarodka do macicy.

W jakich miastach można otrzymać refundację in vitro?

W 2021 roku z dofinansowania in vitro z programów miejskich można skorzystać w takich miastach, jak: Gdańsk, Warszawa, Wrocław, Szczecin, Chojnice, Słupsk, Tarnowo Podgórne, Kołobrzeg, Nowogard, Radomsko. Dodatkowo o refundację części kosztów ponoszonych w ramach in vitro mogą starać się mieszkańcy gmin: Słupsk, Kobylnica, Świdnica oraz Kielce. Bardzo ważne jest, aby przed rozpoczęciem starań o uczestnictwo w miejskim programie dofinansowania in vitro zapoznać się z warunkami kwalifikacji i zakresem finansowego wsparcia obowiązującymi w danej lokalizacji. Można to zrobić na przykład na stronie Kliniki Invicta, która współpracuje w ramach realizacji założeń miejskich programów dofinansowania: https://www.klinikainvicta.pl/miejski-program-in-vitro/

Dlaczego warto skorzystać z dofinansowania in vitro z programów miejskich?

Najważniejszym argumentem przemawiającym za podjęciem starań o uczestnictwo w miejskim programie dofinansowania in vitro jest fakt, że w obecnej sytuacji nie istnieją inne, np. rządowe, formy wsparcia w tym zakresie. Dodatkowo oprócz refundacji samej procedury in vitro, w niektórych lokalizacjach można uzyskać także dofinansowanie na stymulację hormonalną, znieczulenie czy krioprezerwację zarodków celem ich późniejszego wykorzystania. W takich miastach jak na przykład Chojnice można także skorzystać z dofinansowania nie jednej, ale aż trzech prób zapłodnienia pozaustrojowego. Bardzo ważny jest jednak fakt, że każdy miejski czy gminny program posiada ograniczenia w ilości i wysokości dofinansowania w każdym roku. Mając na uwadze to, że w kontekście leczenia niepłodności liczy się czas, warto już po uzyskaniu medycznej kwalifikacji do zabiegu zacząć ubiegać się o udział w miejskim programie dofinansowania in vitro.

 

Artykuł sponsorowany

Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie