Kiedy chrapanie staje się niebezpieczne? Dowiedz się, jak rozpoznać i leczyć bezdech senny

Chrapanie to sygnał ostrzegawczy przed poważnymi, potencjalnie groźnymi dla życia schorzeniami.
Kiedy chrapanie staje się niebezpieczne? Dowiedz się, jak rozpoznać i leczyć bezdech senny
fot. iStock
31.08.2020

Krótkie przerwy w oddychaniu to zjawisko jak najbardziej normalne i dotyczące większości ludzi. Powody do niepokoju pojawiają się jednak kiedy powtarzają się one przynajmniej dziesięciokrotnie w ciągu jednej nocy. Szczególnie łatwo zauważyć je u osób chrapiących, u których zresztą najczęściej się pojawiają. Zwykle oznaczają bezdech senny, który, poza chrapaniem, daje o sobie znać wzmożoną sennością za dnia, która niejednokrotnie prowadzi do uśnięcia za kierownicą!

Co gorsza, lista możliwych powikłań na tym wcale się nie kończy. Dolegliwość objawiająca się błahym z pozoru chrapaniem może dosłownie zdemolować organizm, wywołując szereg poważnych dolegliwości, a w skrajnych przypadkach prowadząc nawet do śmierci. Dlatego tak ważne jest, aby nie bagatelizować niepokojących objawów i szybko poddać się diagnozie oraz rozpocząć odpowiednie leczenie.

Jakie są objawy bezdechu sennego?

O bezdechu sennym mówimy, gdy oddech spłyca się o co najmniej 90 procent lub całkowicie zanika na dłużej niż 10 sekund. Jego objawy dzielą się na dwa typy:

a) objawy odczuwane w ciągu dnia:

  • senność;

  • bóle głowy po obudzeniu;

  • problemy z koncentracją i pamięcią;

  • obniżenie popędu płciowego i impotencja;

  • zaburzenia emocjonalne i psychiczne (w tym depresja).

b) objawy odczuwane (lub obserwowane przez partnera) w nocy:

  • przerywane chrapanie (zwłaszcza głośne);

  • duża potliwość;

  • przebudzenia z uczuciem duszności i suchością w ustach;

  • kołatanie serca;

  • parcie na pęcherz.

Fot. materiały prasowe

Leczenie chrapania i bezdechu należy zacząć jak najszybciej – zlekceważony może prowadzić do wielu schorzeń zagrażających życiu. Bagatelizując powyższe objawy, narażasz się na choroby krążenia, m.in. nadciśnienie tętnicze, niewydolność serca, chorobę wieńcową czy udar mózgu. Efektem bezdechu sennego mogą być również takie choroby jak cukrzyca, nietolerancja glukozy lub zespół metaboliczny. W niektórych przypadkach schorzenia będące powikłaniami OBS prowadzą do śmierci pacjenta.

Przyczyny bezdechu sennego

Z anatomicznego punktu widzenia przyczyną bezdechu sennego jest zwężenie lub zamknięcie górnych dróg oddechowych. Do takich sytuacji bardzo rzadko dochodzi samoczynnie. Najczęściej odpowiada za nią jeden lub kilka z następujących czynników:

  • otyłość (zwłaszcza objawiająca się zwiększonym obwodem karku) – występuje u blisko ¾ pacjentów;

  • czynniki dziedziczne;

  • długi języczek podniebienny;

  • krzywa przegroda nosowa;

  • przewlekły nieżyt nosa (spowodowany infekcjami lub alergią);

  • alkohol (szczególnie pity wieczorem) i leki (przede wszystkim opioidy, benzodiazepiny i zwiotczające mięśnie);

  • palenie papierosów;

  • cofnięcie żuchwy;

  • niedoczynność tarczycy;

  • zaburzenia wydzielania hormonu wzrostu (akromegalia);

  • ciąża.

Rodzaje bezdechu sennego

W zależności od mechanizmu powstania, bezdech senny można podzielić na trzy rodzaje:

  • obwodowo-obturacyjny: cechuje się zwężeniem dróg oddechowych;

  • ośrodkowy: wynikający z dysfunkcji ośrodka oddechowego w mózgu (o nierozpoznanej dotąd etiologii);

  • mieszany: gdy występują obie przyczyny.

Jak się diagnozuje bezdech senny?

Leczenie bezdechu sennego powinno być poprzedzone rzetelną diagnostyką, niezbędną do wykluczenia innych, dających podobne objawy schorzeń. Należą do nich między innymi zespół niespokojnych nóg oraz otyłość. Wstępne badanie ma zwykle postać kwestionariusza (np. berliński, STOP-BANG lub NoSAS), na podstawie którego lekarz może ocenić ryzyko wystąpienia OBS u danej osoby.

Jeśli prawdopodobieństwo jest duże, powinno być wykonane badanie snu:

  • poligrafia: przeprowadzana za pomocą urządzenia przypinanego do pasów umieszczonych w pasie oraz na klatce piersiowej. Po poinstruowaniu przez lekarza pacjent udaje się z nim do domu, gdzie korzysta w trakcie snu;

  • polisomnografia: rekomendowana w przypadku pacjentów z zaburzeniami krążenia, schorzeniami płucnymi i nerwowo-mięśniowymi, przyjmujących leki opioidowe oraz tych, co do których zachodzi podejrzenie, że objawy nie są spowodowane przez bezdech. Łączy w sobie kilka różnych technik – między innymi EEG, EKG, EOG i EMG.

Sprawdzone metody leczenia bezdechu sennego

Leczenie chrapania i objawiającego się przez nie bezdechu sennego czasem sprowadza się do zmiany stylu życia i wyeliminowania czynników mogących go powodować. Dlatego działania lekarzy często skupiają się na edukowaniu pacjenta i obejmują pomoc w zredukowaniu masy ciała, naukę snu w odpowiedniej pozycji (przede wszystkim unikania leżenia na plecach) przy użyciu specjalnej kamizelki lub urządzenia, a także rezygnację z alkoholu i papierosów. Jeśli to nie przynosi oczekiwanych skutków lub problem jest zbyt poważny, lekarz może zastosować inną metodę – na przykład:

  • leczenie stale dodatnim ciśnieniem powietrza podawanego aparatem CPAP – skuteczne przy leczeniu lekkiego lub umiarkowanego bezdechu sennego;

  • leczenie modafinilem lub armodafinilem – stosowane przede wszystkim jako uzupełnienie leczenia CPAP, jeśli mimo niego pacjent nadal odczuwa senność w ciągu dnia;

  • zastosowanie aparatów wewnątrzustnych – w szczególności cofających żuchwę i umożliwiających prawidłowe oddychanie podczas snu;

  • zabieg radiochirurgiczny – wykonywany w znieczuleniu miejscowym i polegający na plastyce języczka podniebiennego i samego podniebienia;

  • leczenie operacyjne;

  • terapia miofunkcjonalna – przeprowadzana pod okiem logopedy, polegająca na redukcji napięcia mięśni jamy ustnej;

  • wszczepienie stymulatora nerwu podjęzykowego.

 

Materiał partnera

Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
Sotie (Ocena: 5) 10.09.2020 16:11
W moim przypadku prawdopodobnie jednak przyczyną są papierosy, ale walczę z nałogiem i jestem pozytywnej myśli. Pierwszy raz kupiłam sobie wspomaganie w postaci tabletek Recigar, musi się udać:)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 31.08.2020 11:38
Chrapałem jak jak dziki, mały zabieg i teraz partnerka może w końcu spać ze mną ;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie