Zdrowe zęby mają wpływ nie tylko na dobry stan jamy ustnej, ale także na nasz wygląd. Czy wiedziałyście, że istnieją naukowe dowody na związek chorób przyzębia z dolegliwościami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą, przewlekłą chorobą nerek, reumatoidalnym zapaleniem stawów, a nawet chorobą Alzheimera? Stomatolodzy alarmują, że wciąż lekceważymy pogorszony stan naszej jamy ustnej. Tymczasem absolutnie nie możemy tego bagatelizować! Pamiętajcie też, że stan naszych zębów ma bezpośredni związek z funkcjonowaniem układu pokarmowego. Ból zębów lub ich utrata prowadzą do nieprawidłowego przyjmowania pokarmów, co z kolei wpływa na wadliwą pracę kwasów trawiennych i żołądka.
Przede wszystkim, na mycie zębów przeznaczamy stanowczo za mało czasu, bo nawet mniej niż 1 minutę, czemu towarzyszy niedbałe szczotkowanie. Nie wymieniamy też odpowiednio często szczoteczki, czyli maksymalnie co trzy miesiące. Używanie niedopasowanej do naszych potrzeb szczoteczki, najczęściej manualnej, to nasze kolejne uchybienie. Efekt? Badania wykazują, że w Polsce na próchnicę cierpi aż 99,9% osób dorosłych i 89% dzieci w wieku 7 lat.
Stomatolodzy rekomendują kilka praktyk, które możemy z łatwością stosować każdego dnia. Oto najważniejsze z nich:
- zęby należy szczotkować minimum dwa razy dziennie, rano i wieczorem
- należy myć zęby przez 2 minuty w przypadku szczoteczki elektrycznej i 3 minuty w przypadku szczoteczki manualnej
- należy z równą starannością wyszczotkować każdy obszar jamy ustnej, w tym też tylne zęby
- rekomendowane są szczoteczki elektryczne, najlepiej te z okrągłą główką, ponieważ ich kształt jest zbliżony do profesjonalnych narzędzi dentystycznych; pozwala to na pełne objęcie powierzchnię zęba i lepsze dotarcie do przestrzeni międzyzębowych
- końcówki szczoteczek elektrycznych należy wymieniać co trzy miesiące.
Postępom w medycynie towarzyszą również rozwój w dziedzinie elektroniki, czego efektem są coraz lepsze i skuteczniejsze modele szczoteczek elektronicznych. Nasz wybór? Szczoteczka Oral-B Genius. Urządzenie jest o tyle wyjątkowe, że wykorzystuje technologię 3D, która stanowi połączenie aż trzech rodzajów ruchów: oscylacyjno-rotacyjnych i pulsacyjnych. Umożliwia to usunięcie aż do 100% płytki nazębnej więcej w porównaniu ze szczoteczką manualną.
Fanki aplikacji mobilnych ucieszy specjalna aplikacja połączona ze szczoteczką. Wykrywając położenie szczoteczki, aplikacja monitoruje w czasie rzeczywistym czyszczone obszary, pilnując, aby żaden z nich nie został pominięty. Aplikację pobierzecie poprzez Apple Store lub Google Play.
Szczoteczka wyposażona jest też w czujnik siły nacisku. O tym, że jest zbyt mocny, poinformują sygnały świetlne na rączce szczoteczki i urządzenie w tym momencie zwolni swoje obroty. Aplikacja mobilna posiada też funkcję „Gum Guard”, która wspiera profilaktykę dziąseł, lokalizując obszary szczotkowane zbyt mocno. Dodatkowo szczoteczka posiada specjalny tryb czyszczenia wrażliwych dziąseł i specjalną końcówkę UltraThin wyposażoną w delikatne włókna.
Jeżeli marzycie o bielszych zębach, szczoteczka Oral-B Genius jest dla was. Urządzenie delikatnie wybiela zęby, usuwając powierzchniowe przebarwienia. Aby najlepiej dopasować pracę szczoteczki do naszych potrzeb, możemy wybierać spośród 6 trybów szczotkowania, m.in.: codziennego, delikatnego, wybielającego, ochronnego dziąseł oraz trybu mycia języka. Do dyspozycji mamy też profesjonalny, 2-minutowy timer, dzięki któremu nie musimy już myć zębów z zegarkiem w ręku. Jeszcze jednym praktycznym rozwiązaniem jest dołączone do szczoteczki etui, które umożliwia jednoczesne ładowanie szczoteczki i telefonu.
Przyznacie, że warto wprowadzić trochę nowych, ale łatwych w użyciu technologii do codziennej pielęgnacji, bo stawka jest naprawdę wysoka!
Materiał promocyjny