Idealne gwiazdorskie wymiary to nie zawsze zasługa genów, jak zwykły deklarować celebrytki w wywiadach. Dowód? Zdjęcia sław sprzed lat. Okazuje się, że większość znanych piękności musiało sobie mocno zapracować na smukłą sylwetkę...
Podobno oprócz dietetycznych obsesji, gwiazdy z pierwszych stron gazet cierpią na uzależnienie od siłowni. Niektóre z nich spędzają tam po pięć godzin dziennie, ćwicząc również w weekendy, święta, a nawet… w swoje urodziny! Te niekonwencjonalne sposoby na utrzymanie idealnie szczupłej figury są oczywiście najpilniej strzeżoną tajemnicą Hollywood.
Zarówno zagraniczne, jak i polskie celebrytki zgodnie przyznają, że nie stosują żadnych diet, rzadko ćwiczą, a smukłą sylwetkę zawdzięczają spacerom z psem i genialnej przemianie materii odziedziczonej po mamie. A kiedy na wystawnym bankiecie ktoś zapyta, dlaczego nie jedzą głównego dania, z czarującym uśmiechem odpowiadają, że cierpią na alergię pokarmową na mięso…
Anna Kalata. Najgłośniejsza metamorfoza 2010 roku. Była minister schudła kilkanaście kilogramów, zmieniła fryzurę i zrewolucjonizowała swoją garderobę. Dzisiaj jest w czołówce najpiękniejszych kobiet polskiej polityki!
Kelly Osbourne. Brytyjska gwiazda reality show "Rodzina Osbourne'ów", znana ze swojej miłości do niezdrowego jedzenia, narkotyków oraz całonocnych imprez, w końcu się ustatkowała, zmieniła styl życia i... wypiękniała. Panna Osbourne, mimo że nadal nie może pochwalić się figurą modelki, a jej uroda nie należy do kategorii tych klasycznych, świetnie czuje się w swoim ciele i z dumą podkreśla zaokrąglone kształty.
Kendra Wilkinson. Amerykańska modelka i ulubienica Hugh Hefnera nawet gdy chudnie, dba o swoje zmysłowe krągłości. Zasada jest prosta: jeśli chcesz dostać okładkę "Playboy'a", musisz mieć kształtną pupę i apetyczny dekolt.
Angelina Jolie. We wczesnej młodości zachwycała zmysłowymi krągłościami, dzisiaj tabloidy rozpisują się o jej problemach z odżywianiem. Filigranowa sylwetka Angeliny to efekt bezlitosnych diet, a może rezultat stresującego trybu życia?
Marta Żmuda Trzebiatowska. Jej dzisiejsza figura to najlepszy dowód na to, że udział w "Tańcu z Gwiazdami" działa lepiej niż nawet najlepszy obóz odchudzający. Z pulchnej, niepozornej dziewczyny aktorka przeistoczyła się w prawdziwą gwiazdę!
Anna Guzik. Kolejna polska aktorka, która dzięki "Tańcowi z Gwiazdami" zgubiła zbędne kilogramy, a w zamian zyskała całą masę seksapilu!
Jennifer Hudson. Aktorka nie należy do grona niezdrowo wychudzonych gwiazd, ale boryka się z wahaniami wagi. Na szczęście, przy odrobinie wyrzeczeń szybko wraca do idealnej sylwetki.
Crystal Renn. Dziewczyna, którą okrzyknięto mianem najsłynniejszej modelki "plus size". Dzisiaj jednak daleko jej do rozmiaru XL, jaki nosiła jeszcze pół roku temu. Amerykańska piękność mocno straciła na wadze i wygląda jak większość swoich koleżanek po fachu.
Nicole Richie. Kiedyś znana była z kiepskiego gustu, nienaturalnie spalonej skóry i nadprogramowych kilogramów. Odkąd porzuciła huczne imprezy w Miami i została stateczną żoną i matką, uchodzi za prawdziwą ikonę stylu. Niestety, ostatnio Nicole przesadza z odchudzaniem...
Anna Mucha. Do historii przeszła suknia, w jakiej aktorka wystąpiła na Festiwalu w Gdyni w 2006 roku. Złośliwie komentowano wtedy odkryte plecy Ani, które nie prezentowały się w tamtym okresie najbardziej apetycznie. Dzisiaj artystka zachwyca nową figurą i szczupłymi nogami. Brawa!