Joanna Horodyńska jest jedną z najbardziej bezkompromisowych i szczerych stylistek w naszym kraju. Kiedy dany look z czerwonego dywanu nie przypada jej do gustu, mówi o tym wprost. Niejedna gwiazda miała okazję się o tym przekonać i doświadczyć bolesnej krytyki na własnej skórze.
Prześmiewczy stosunek Horodyńskiej do ubioru innych celebrytów nie podoba się jednak opinii publicznej - tym bardziej, że stylistka sama często stawia na nietrafione połączenia kolorystyczne i wydziwione kroje. Wielu uznaje ją za ofiarę mody, która jest zakochana w drogich markach, ale zupełnie nie zwraca uwagi na to, jak się w nich prezentuje.
Samozwańcza modowa guru nigdy nie wygląda jednak nudno, a każdy jej strój jest szeroko komentowany w mediach. Ostatnio na jedną z imprez założyła granatowo-złotą sukienkę o trudnej długości. Aby nie było zbyt banalnie, stylistka zdecydowała się umalować usta na fiolet.
Jak wyszło?
Fot. ONS
Fot. ONS
Fot. ONS
Fot. ONS