We środę wieczorem w Piastowie niedaleko Radomia doszło do prawdziwej tragedii. Młode małżeństwo udało się na plac budowy swojego nowego domu, aby uszczelnić szambo. Gdy 36-latek znajdował się w zbiorniku, nagle stracił przytomność. Jego żona, chcąc mu pomóc, również weszła do środka i od razu zasłabła.
Niestety, gdy na miejsce przyjechała straż pożarna, było już za późno. 30-latka zmarła na miejscu, a jej mąż w ciężkim stanie trafił do szpitala. Teraz jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak lekarze zadecydowali, że powinien pozostać kilka dni na obserwacji.
Policja przypuszcza, że małżeństwo zatruło się oparami cieczy do uszczelniania szamb, ale ostateczna przyczyna zgonu kobiety będzie znana dopiero po sekcji zwłok. 30-latka osierociła dwójkę małych dzieci.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Małżeństwo chore na raka wspólnie popełniło samobójstwo!
Oboje od lat walczyli z nowotworami. Wyjechali do Szwajcarii, gdzie poddali się eutanazji.
Wyskoczyła z dzieckiem z 10. piętra!
30-letnia kobieta zmarła na miejscu, a 4-miesięczne niemowlę w szpitalu.