Niepowtarzalna uroda Jowity robiła tu piorunujące wrażenie na mężczyznach. Niestety, większość z nich próbowała wykorzystać jej dziewczęcą naiwność… Wśród nich pojawili się 32-letni Piotr D. i 34-letni Wojciech J. – właściciele jednej z bydgoskich agencji towarzyskich. Jowita od razu wpadła im w oko – długie nogi, sarnie spojrzenie, urocze piegi rozsiane po całej twarzy… Zaproponowali jej pracę prostytutki, jednak oburzona dziewczyna bez wahania odmówiła. Okrutni gangsterzy postanowili dać jej nauczkę – porwali ją, wywieźli do lasu, a potem poderżnęli gardło.
Gdy policjanci odkryli makabryczną zbrodnię, rozkładające się zwłoki Jowity leżały porzucone w rowie. Na szczęście, szybko udało się ustalić szczegóły zdarzenia i dopaść morderców, którym grozi teraz dożywotnie więzienie. Nawet najsurowsza kara nie będzie jednak pocieszeniem dla Ewy Kuźmińskiej, mamy Jowity - „Niech piekło pochłonie morderców mojego dziecka” – wyznała łamiącym się głosem reporterowi „Super Expressu”.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Zgwałcili ją i zamordowali, bo była brzydka!
Teraz bracia czekają na wyrok. Czy sąd wymierzy im najsurowszą karę?
Straciła twarz w wypadku – SZOKUJĄCE ZDJĘCIA!
Dzień 19 września 1999 roku na zawsze zmienił życie 21–letniej wówczas Jacqueline Saburido. Dziewczyna żywcem płonęła w aucie po tym, jak pijany kierowca uderzył w jej samochód. Cudem przeżyła, ale straciła twarz…