Nowa matura miała być wygodnym i optymalnym rozwiązaniem zarówno dla licealistów, jak i dla władz uczelni. W praniu wyszło jednak sporo jej błędów i uznano, że nie jest miarodajnym sprawdzianem kompetencji oraz umiejętności. W związku z tym, prawdopodobnie już niebawem kandydaci na studia będą musieli zdawać dwa egzaminy – dojrzałości oraz wstępny, ułożony przez wykładowców danego kierunku.
Zdaniem Bartłomieja Banaszaka z Parlamentu Studentów RP to niekoniecznie dobry pomysł: „To złe rozwiązanie, jeśli będzie oznaczało powrót do zasady, że maturzyści muszą najpierw zdawać maturę, a potem dodatkowo testy na studia”.
Warto przy okazji przypomnieć także, że od października podrożeją studia, a drugi kierunek dzienny będzie płatny tak, jak wieczorowy.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Kobiety lepiej sobie radzą na studiach niż mężczyźni!
Kiedyś Polacy byli dumni z systemu edukacji, który przewyższał poziomem zachodnie, a teraz zamiast go utrzymywać, równamy w dół.
Od października podrożeją studia!
Kryzys, jak od dobrych kilku miesięcy zapowiadają specjaliści, dosięgnie wszystkich, a szczególnie tych, dla których liczy się każdy grosz, czyli studentów.