Słysząc o takich historiach, jak ta, która wydarzyła się w jednej z chińskich prowincji, można stracić wiarę w człowieczeństwo. Bo jak wytłumaczyć fakt, że ktoś mógł tak strasznie okaleczyć to bezbronne zwierzę.
Pies błąkał się po okolicy z ponad kilogramową stalową obrożą. Prawdopodobnie ktoś założył mu ją, gdy ten był jeszcze szczeniakiem. W miarę jak zwierzę rosło, gigantyczna obręcz coraz bardziej zaciskała mu szyję.
Fot. dailymail.co.uk
Na szczęście, ktoś zlitował się nad biednym stworzeniem. Zwierzę przewieziono do schroniska, gdzie zostało wyswobodzone z tej straszliwej męczarni.
Fot. dailymail.co.uk
Michalina Żebrowska
Zobacz także:
Nie potrafimy wymyślać haseł internetowych! Każdy może włamać się na naszą skrzynkę...
Wybrane przez nas szyfry dają zerowe zabezpieczenie przed atakiem hakerów.
Niedoszła panna młoda: Chciała ładnie opalić się na ślub, umarła… w solarium! Co za pech!
Obsługa była mocno zaniepokojona, że ich stała klientka długo nie wychodzi ze swojej kabiny. Tak tragicznego finału nie spodziewał się jednak nikt.