TELEFONY KOMÓRKOWE: Czy w polskich szkołach będą zabronione?

Lubelski kurator oświaty apeluje do dyrektorów, aby zakazali uczniom używania telefonów komórkowych na terenach szkół. Czy jego apel poskutkuje?
TELEFONY KOMÓRKOWE: Czy w polskich szkołach będą zabronione?
18.01.2011

Dziennik Wschodni” donosi, że w polskich szkołach zanosi się na sporą rewolucję. Wszyscy uczniowie, którzy mają własne telefony komórkowe, prawdopodobnie będą musieli rozstać się z nimi na czas zajęć. Lubelski kurator oświaty apeluje bowiem do dyrektorów, aby wprowadzili znacznie większe obostrzenia, dotyczące korzystania przez uczniów z urządzeń elektronicznych.

Kuratorowi nie chodzi przy tym o fakt, że dzieci i młodzież bawią się telefonami na lekcjach lub że nie wyłączają dzwonków na czas zajęć. Swój apel motywuje przede wszystkim troską o zdrowie uczniów. Twierdzi, że wyniki badań, które do niego dotarły, są bardzo niepokojące – wynika z nich m.in., że słuchanie muzyki na słuchawkach powoduje znaczne pogorszenie słuchu.

Niektórzy dyrektorzy mogą potraktować zalecenie kuratora dosłownie i całkowicie zakazać swoim uczniom przynoszenia komórek i innych urządzeń elektronicznych na teren szkoły. Sytuacja taka ma już miejsce choćby w Grecji.

Myślicie, że uczniowie stosowaliby się w Polsce do takiego zakazu? I co na to rodzice, dla których telefon komórkowy stanowi nieocenioną pomoc w kontaktowaniu się z dzieckiem w razie nagłej potrzeby?

Maja Zielińska

Zobacz także:

Aż 90 licealistek z jednej szkoły ZASZŁO W CIĄŻĘ!

Epidemia nastoletnich ciąż w jednym z amerykańskich liceów. Nauczyciele boją się, że będzie ich coraz więcej…

Ksiądz zarażał wiernych wirusem, podając im hostię!

Tysiące wiernych, którzy przystąpili do komunii w czasie Bożego Narodzenia musi zgłosić się do lekarza na badania. Prawdopodobnie zostali zarażeni wirusowym zapaleniem wątroby typu A.

 

Polecane wideo

Komentarze (116)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 10.03.2011 02:09
prowadze zajecia ze stazystami i zawsze jest wlaczony system ekranowania skutecznie zagluszajacy sygnal,,,jednak kiedy tego systemu nie bylo delikwent u ktorego odezwal sie telefon odchodzil bez mozliwosci powrotu,,, prosze wybaczyc ale odrobina szacunku jest niezbedna,,, Natomias zarzut ze wykladowac ma telefon a uczony miec nie moze,,,coz jest takie powiedzenie ,,,"co wolno wojewodzie to nie...etc" jak ktos juz zostanie wykladowca to tez bedzie mial przywileje,,nie oge sobie wyobrazic by moj status byl taki jako kogos na stazu,,,jak komus nie odpowiadaja zasady,,zwsze moze zrezygnowac ,,zmuszac do posiadania wiedzy i papierka ikogo nie trzeba ,,ludzi do lapaty tez ciage potrzeba
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.02.2011 19:00
sratatataa to przesada ;p a nauczyciele to sobie mogą mieć a uczniowie to juz nie
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.01.2011 17:21
A tam polscy uczniowie sprawe zbagatelizowali by nawet przy całkowitym zakazie bo tacy jesteśmy.jestem w ostatniej kl liceum i wiem że tel mimo zakazu używania na lekcjach i tak się używa a więc z zakazem noszenia ich do szkoły byłoby identycznie poza tym mamy XXI wiek i za uczniami murem stali by nawet rodzice bo jak inaczej mają się z dzieckiem skontaktować jak nie przez telefon zręsztą telefony mają teraz nawet dzieci w 2kl podstawówki :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.01.2011 13:37
w sql. zawsze na początku się mówi żeby nie nosić tel. bo będą zabierać... Tylko, że normalnie na zajęciach każdy ma na ławce telefon.. =)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 28.01.2011 18:00
u nas telefonów już od kilku lat nie można nosić..
odpowiedz

Polecane dla Ciebie