W telewizji padły skrajnie szowinistyczne słowa o manifestujących kobietach: „Kto to r*cha? Brzydkie, nikt ich bzykać nie chce!”

Od kilku dni jest bardzo głośno o kolejnych manifestacjach kobiet, które walczą o to, by prawo antyaborcyjne nie zostało zaostrzone. Zaledwie dwa dni temu odbyły się protesty, które zgromadziły dziesiątki tysięcy nastolatek, babć i matek.

Przypomnijmy, że choć rok temu restrykcyjna ustawa antyaborcyjna nie została przegłosowana, to rząd niestety nie powiedział o niej ostatniego słowa. Wiele z punktów ograniczających nasze prawa wciąż jest w obiegu sejmowym:

- przymus rodzenia dzieci z gwałtu (również zbiorowego) i kazirodztwa, a także przymus rodzenia płodów uszkodzonych i zdeformowanych
- nakaz utrzymania ciąży pozamacicznej, która może zagrażać życiu matki
- zakaz wykonywania badań prenatalnych
- badanie przez sąd, czy matka celowo doprowadziła do poronienia

Polskie kobiety, które nie chcą być sprowadzone do roli inkubatora; które nie godzą się na to, by gwałciciel miał większe prawa od swoich ofiar; które walczą o to, by nie być traktowane w społeczeństwie przedmiotowo – wyszły w Czarny Wtorek odważnie na ulice.

Jak można się było spodziewać, nie wszystkim się to spodobało. Prawnik Roman Sklepowicz, który gościł ostatnio w internetowej telewizji „wRealu24”, manifestujące kobiety określił mianem „brzydul, których nikt nie chce bzykać”.

Sklepowicz i Rola.

Chamy, troglodyci i szowiniści, mający wielu fanów na psychoprawicy.#jpdl pic.twitter.com/5xxrlprL8G

— Phil Backensky (@Phil_Backensky) 4 października 2017

Nie, to niestety nie jest kiepski żart.

- Ładne laski idą na dyskotekę, a brzydkie, których nikt bzykać nie chce, to idą na demonstracje. Ja stałem i patrzyłem, i tak stałem sobie i mówię: którą bym bzyknął? Ta? O Jezus, o Boże! Nie, nie, tej nie. Stałem i cały czas myślałem, kto to r*cha? Doszedłem do wniosku, że nikt i dlatego idą na demonstracje – bredził na tle śmiechu Marcina Roli.

Tu mała dygresja. W tym miejscu warto zacytować fragment wywiadu, którego Rola udzielił na temat internetowej telewizji „wRealu24”:

- To będzie nowa jakość mediów (…)Ważne, by być rzetelnym, przedstawiać fakty takimi, jakimi są. Będzie piekielnie ostro i bez cenzury (…) Ja bym to nazwał nową jakością mediów. Internet przecież to piąta władza. To on dziś nadaje trendy, tworzy interaktywną opinię publiczną. To przyszłość.

O tym, jaką jakość miał na myśli, przekonaliśmy się podczas jego wywiadu ze Sklepowiczem.

- Czyli one tam idą przez brak seksu? – śmiał się Rola.

- Tak! Nikt nie chce się nad nimi ulitować, nikt nie chce pociągnąć za majtki, no to ona dawaaaj na manifestacje.

- To jest seksizm, one przeciwko temu walczą – zauważył przytomnie Rola. Choć uśmiech nie znikał mu z ust.

- Walczą o to, żeby nikt ich nie r*chał – wszedł mu w słowo Sklepowicz. – Niech to napiszą: „niech ktoś nas wyr*cha! Jesteśmy gotowe! Jest równouprawnienie, nas też trzeba bzyknąć!”.

Właściwie to nie wiemy, jak mamy to skomentować. Że te słowa były obrzydliwe? Szowinistyczne? Chamskie? Że poziom tego wywiadu był właściwie żaden? Mamy wrażenie, że są to i tak zbyt łagodne określenia.

Komentarze zostawiamy zatem Wam, dziewczyny.