Ostatnio pisaliśmy o tym, że zimą wychodzą z nas prawdziwe bestie i dwa razy częściej torturujemy zwierzęta. Niestety, informacje pojawiające się w mediach potwierdzają tę dość kontrowersyjną teorię naukowców. Codziennie jesteśmy bombardowani informacjami o kolejnych przerażających zbrodniach dokonanych na domowych pupilach.
Na szczęście, część z oprawców dotyka zasłużona kara. Jak donosi „Fakt”, 43-letni Mieczysław K. , który w 2008 roku, w Boże Narodzenie zamordował psa, został skazany na 1,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, 1,5 tys. zł grzywny oraz nawiązkę na okoliczne schronisko w tej samej wysokości.
2 lata temu, 25 grudnia, mężczyzna postrzelił przy pomocy wiatrówki szwendającego się po ulicy owczarka niemieckiego, a następnie przywiązał go za łapę do swojego mercedesa i przez 5 km wlókł zwierzę za samochodem. Niestety, jak czytamy w „Dzienniku Wschodnim”, pomoc wezwana przez anonimowego świadka na nic się zdała – weterynarz musiał uśpić zwierzę, bo rany na jego ciele były zbyt rozległe.
Po ogłoszeniu wyroku pojawiły się opinie, że sąd zbyt łagodnie potraktował okrutnego Mieczysława K. Mimo że 43-latek dokonał przerażającej zbrodni, otrzymał karę w zawieszeniu. „Kilka miesięcy w więzieniu dałoby większy społeczny wydźwięk” – komentuje w rozmowie z „Dziennikiem Wschodnim" posłanka Joanna Mucha z PO.
Nina Drzewiecki
Zobacz także:
Żywcem obdarli psa ze skóry i powiesili na płocie! SZOK!
Teraz trwa zbiórka pieniędzy na leczenie okrutnie skrzywdzonej Dixie. Czy pomożemy jej pomóc odzyskać wiarę w ludzi?.
Przetrzymywał psy w fekaliach, głodził i nie dawał im wody!
20 psów przeżyło prawdziwy koszmar!