Kilka dni temu do polskich szkół ponadgimnazjalnych dotarły wyniki matur poprawkowych, do których w sierpniu przystąpiło prawie 49 tys. uczniów. Czy tym razem maturzyści powinni mieć powody do zadowolenia? To zależy. Choć w ogólnym podsumowaniu Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w maju, czerwcu i sierpniu zdało aż 86 proc. absolwentów (czyli w sumie po poprawkach zdawalność matur w tym roku wzrosła o sześć punktów procentowych), w poszczególnych województwach kwestia ta nie wygląda już tak różowo.
- W Podlaskiem do poprawkowej sesji maturalnej przystąpiło 1279 osób. Ponad połowie z nich nie udało się poprawić wyników. Przy drugim podejściu pomyślnie egzaminy zdało zaledwie 557 osób – czytamy na bialystok.gazeta.pl.
Nieco lepiej, choć również nie do końca zadowalająco, wypadli maturzyści z Pomorza. - Połowa z tych, którzy przystąpili do sierpniowej poprawki, zaliczyła ją – informuje dziennikbaltycki.pl.
Tradycyjnie największym problemem na egzaminie sierpniowym okazała się matematyka. Tutaj zdawalność po poprawkach wzrosła zaledwie o dwa punkty procentowe. - Jako nauczyciel matematyki mogę powiedzieć, że jeśli wciąż są uczniowie, którzy przychodzą na egzamin dojrzałości i nie potrafią obliczyć nierówności kwadratowej czy wyliczyć wartości procentowej, to znaczy, że za mało się uczą – stwierdziła Irena Łaguna, dyrektor OKE.
Ci uczniowie, którym nie udało się poprawić wyników w sierpniu, kolejny raz będą mogli spróbować swych sił na maturze w maju 2013. Może tym razem pójdzie im lepiej?
Michalina Żebrowska
Zobacz także:
Ten psiak przeżył koszmar! Stalowa obroża każdego dnia coraz bardziej się zaciskała...
Mało brakowało, a zwierzak straciłby życie.
Kazała uczniowi napisać 100 razy `Jestem kretynem`. Teraz pójdzie za to do więzienia!
Zdaniem sądu postępowanie kobiety było zbyt despotyczne.