Nie od dziś wiadomo, że Polacy masowo wyjeżdżają z naszego kraju do innych państw, gdzie czekają na nich wyższe zarobki i lepszy standard życia. Nasi rodacy szczególnie upodobali sobie Wielką Brytanię i – jak wykazują najnowsze statystyki – zaludniają ją w zastraszającym tempie.
- Każdego dnia na Wyspach rodzi się 50 polskich dzieci. W żadnej innej narodowości, która mieszka w Wielkiej Brytanii nie przybywa maluchów w tak szybkim czasie – donosi sfora.pl. Serwis dodaje również: - W 2010 roku padł rekord. Polki urodziły blisko 20 tys. dzieci. Tym samym odebrały palmę pierwszeństwa Pakistankom, które do tego czasu wiodły prym w statystykach dotyczących liczby porodów.
Przez kolejne lata liczby te będą nadal systematycznie wzrastać, a wszystko za sprawą pełnego dostępu do systemu socjalnego na Wyspach. - To jeden z głównych argumentów dla narodzin dziecka w Wielkiej Brytanii, a nie w kraju swojego pochodzenia - mówi sir Andrew Green, dyrektor organizacji Migrationwatch.
Rozmnażanie się Polaków w tak szybkim tempie niepokoi jednak Brytyjczyków, bo niesie za sobą ogromne koszty. - Blisko 50 tysięcy dzieci imigrantów ma przyznane świadczenia socjalne. Dotyczy to dzieci, które nawet nie muszą przebywać na terenie Wielkiej Brytanii, wystarczy, że mieszkają tam ich rodzice. Rocznie podatnicy przeznaczają na ich rzecz blisko 24 mln funtów – czytamy na wp.pl.
Maja Zielińska
Zobacz także:
Polki wg samych siebie: PRAWIE IDEAŁY (Jesteśmy zadufane w sobie i bezkrytyczne?)
Wyniki sondażu, z których wynika, że praktycznie nie mamy żadnych wad.
KONIEC MIŁOSNEGO RASIZMU!