Harold Camping powraca! Amerykański pastor nie ma wątpliwości - koniec świata nastąpi 21 października 2011, czyli... w najbliższy piątek. Wówczas wszystkie ludzkie istnienia (z kilkoma wyjątkami - pewnie chodzi o Campinga i jego świtę) zostaną zgładzone i poddane pod Sąd Boży.
To już czwarta data wyznaczona przez pastora, który badaniom zapowiedzi końca świata poświęcił praktycznie całe swoje życie. Pierwotnie do końca świata miało dojść 21 maja '88, nic jednak się nie stało. Później świat zamarł 7 września '94 i... znowu nic. Ostatnie ostrzeżenia pojawiły się tuż przed 21 maja bieżącego roku. Zagłada miała nastąpić punktualnie o 18:00.
Campingowi mało kto już wierzy. Ten jednak nadal publikuje sensacyjne wyniki swoich badań nad świętymi księgami na osobistej stronie internetowej. Wierzycie w to?
Natasza Lasky
Zobacz także:
Sztuka wróżenia z run: Czy każdy może przepowiadać przyszłość?
Jaki wpływ na zdrowie ma miesiąc, w którym przyszłaś na świat?