Inwigilacja na FACEBOOKU: Uważaj, co (i z kim) piszesz na czacie!

Najpopularniejszy serwis społecznościowy monitoruje rozmowy.
Inwigilacja na FACEBOOKU: Uważaj, co (i z kim) piszesz na czacie!
17.07.2012

Nie wyobrażasz sobie dnia bez Facebooka, tak samo, jak bez prysznica, ulubionego serialu, czy spotkania z ukochanym? A może w ostatnim czasie porozumiewałaś się ze swoimi znajomymi głównie za pomocą czata? Jeśli tak, to… uważaj. Rozmowy użytkowników na tym portalu są bowiem monitorowane.

- Specjalne oprogramowanie Facebooka wyszukuje wulgaryzmy oraz sformułowania, które mogą sugerować zachowania sprzeczne z prawem – wyjaśnia telegraph.co.uk. – W przypadku, gdy program uzna jakąś rozmowę na czacie za podejrzaną, natychmiast jest o niej informowany pracownik z działu bezpieczeństwa. To on czyta dokładnie rozmowę w całości i podejmuje decyzję, czy zgłosić danego użytkownika na policję.

Priorytetowym założeniem monitoringu jest ściganie pedofilów oraz dilerów, jednak jak do tej pory udało się schwytać zaledwie jednego zwyrodnialca. Z kolei rozmowy przeczytane przez pracowników Facebooka można zapewne liczyć w tysiącach. Co Wy na to?

Maja Zielińska

Zobacz także:

Zwyrodnialec gwałcił przedszkolaki. Nawet te trzyletnie! (Ofiar mogło być bardzo dużo)

Zwyrodnialec wypiera się swojej winy. Obecnie przesłuchuje go policja.

Sperman z autobusu: Ocierał się o pasażerkę, a potem na nią… Tak, tak - wytrysnął!

Zwyrodnialec tłumaczył policji, że opętały go złe duchy.

Polecane wideo

Komentarze (39)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 18.08.2012 14:54
Wchodzimy na swoje konto -> Informacje -> Dane kontaktowe -> Edytuj -> podany jest nasz prawdziwy adres oraz adres na pocztę facebooka, trzeba ukryć nie prawdziwy e-mail ;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.08.2012 17:23
Jaki myślący diler czy pedofil pisze ze swojego prawdziwego konta :O, do takich celów służą fikcyjne.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.07.2012 12:48
Ponad 2 miliony psów jest brutalnie zabijanych każdego roku w Korei Południowej. To ponad 5,000 psów dziennie, które jest duszonych, podpalanych, rażonych prądem lub bitych na śmierć dla ich mięsa Pomimo zakazu reklamowania się na głównych ulicach czy po angielsku, ponad 6,000 restauracji obecnie serwuje psie mięso w Korei Południowej.I nie są one zamykane. Możesz pomóc nam zmienić życie milionów psów. Międzynarodowe wsparcie przeciwko torturowaniu psów i spożywaniu psiego mięsa jest jedyną drogą aby wymusić na rządzie Korei Południowej realne przestrzeganie praw zwierząt i zakazanie "psiego" przemysłu w każdej formie. Ta petycja zostanie przedstawiona przedstawicielom Koreańskiej administracji państwowej w Seulu przez Koreańskich Obrońców Praw Zwierząt kiedy zostanie zebranych co najmniej 1 milion podpisów. uniteddogs.com/stopkillingdogs/ Ponad 600 tys. ludzi podpisało tą petycję. Pomóż, nie bądź obojętny !
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 19.07.2012 22:31
z jednej strony, to dla naszego dobra. ale ja wolałabym żeby nikt nie czytal moich rozmów. -,-
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.07.2012 22:05
Gmail już dawno to stosuje.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie