Obecnie społeczeństwo europejskie jest bardzo wyczulone na wszelkie przejawy rasizmu, ale walka z nim w niektórych przypadkach dochodzi do granicy absurdu. Pisałyśmy m. in. o wyborach Miss Finlandii. Wygrała go imigrantka Sephora Ikalaba. Użytkownicy Internetu komentowali, że ta uczestniczka była zdecydowanie najmniej urodziwa i podejrzewali wpływ poprawności politycznej na werdykt. Czyżby jury obawiało się, że w innym przypadku zostanie oskarżone o rasizm?
Kuriozalna wydaje się też decyzja spalenia wszystkich starych wydań popularnej książki dla dzieci o przygodach Pippi Pończoszanki oraz zastąpienie wyrażenia „Król Murzynów” określeniem „Król Południowego Pacyfiku”. Jeden z użytkowników biblioteki poczuł się urażony nazwą „Król Murzynów” . O tych wydarzeniach możecie przeczytać tutaj i tutaj.
Tym razem burza rozpętała się wokół marki odzieżowej H&M. Na brytyjskiej stronie internetowej sklepu zostało zamieszczone zdjęcie ciemnoskórego chłopczyka – modela w zielonej bluzie z napisem „COOLEST MONKEY IN THE JUNGLE”. W mediach społecznościowych ten pomysł H&M został skrytykowany. Padły opinie, że reklama jest nieodpowiednia i rasistowska. Niektórzy komentatorzy internetowi uważają, że istnieje małe prawdopodobieństwo, aby była ona wynikiem nieuwagi. Podejrzewają, że było to działanie celowe.
Zdjęcie usunięto, a rzeczniczka brytyjskiego oddziału przeprosiła za zajście. Dodała, że pracownicy H&M nie chcieli nikogo urazić. - Przepraszamy wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni. Omawiane zdjęcie zostało już skasowane ze wszystkich stron internetowych H&M.
Cała sprawa nabrała jednak rozgłosu. Myślicie, że wizerunek całego brandu mocno na tym ucierpi?