Afera w Żarach: Pijany ginekolog wbił igłę w głowę noworodka. Maluch był w śpiączce!

Nieodpowiedzialny lekarz miał prawie dwa promile alkoholu we krwi.
Afera w Żarach: Pijany ginekolog wbił igłę w głowę noworodka. Maluch był w śpiączce!
12.07.2012

Pracujący na oddziale ginekologii i położnictwa Szpitala na Wyspie w Żarach Andrzej K. do tej pory miał nieskazitelną opinię. Jako lekarz z długoletnim stażem odebrał wiele porodów i niejednokrotnie pomagał noworodkom bezpiecznie przyjść na świat. Nie wiadomo zatem, dlaczego kilka dni temu wykonywał swoją pracę pod wpływem alkoholu.

- Do wypadku doszło w niedzielne popołudnie, tego dnia miał dyżur. Podczas porodu był pijany, być może dlatego zamiast przekłuć pęcherz płodowy, wkłuł się w główkę dziecka – donosi Gazeta Lubuska.

Obrażenia niemowlaka były tak poważne, że konieczna okazała się interwencja chirurga dziecięcego. Maluch natychmiast po porodzie został więc przewieziony do szpitala w Zielonej Górze. Obecnie jego życiu już nic nie zagraża, jednak będzie musiał zostać pod obserwacją specjalistów jeszcze przez trzy tygodnie.

Na szczęście nieodpowiedzialny lekarz, który odbierał poród, został już zawieszony w swoich czynnościach.

Maja Zielińska

Zobacz także:

Ssie mleko prosto z sutków bezdomnej suczki - mamy VIDEO, to jego codzienny rytuał!

6-letni Chotu Kumar z Indii znalazł sobie matkę zastępczą, z którą łączy go niezwykła więź.

Bezmyślna matka: Romansowała na Skypie, córeczka jej przeszkadzała, więc utopiła ją w wiadrze!

Postąpiła zgodnie z sugestią kochanka.

 

Polecane wideo

Komentarze (17)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 12.07.2012 22:15
to skandal jak mozna przyjsc do pracy pod wplywem alkoholu
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.07.2012 21:54
kurde, co chwila to samo co na sforze
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.07.2012 21:46
BZDURA,od kiedy Konieczny pracuje na oddziale, co? i tak się rodzą plotki. Najpierw sprawdź kto pracuje "na wyspie', a potem się udzielaj. Wygląda na to, że lekarz, którego włąsnie obsmarowałaś/eś nadepnął ci na odcisk..oj bolało ;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.07.2012 18:35
Ten lekarz za recepte na tabletke 72PO kazal mi placic 2 stowy ;] a do tego w aptece wydalam 8 dych... Potraktowal jak szmate mowiac "co gumka pekla"? Niech sie wstydzi, nie jego sprawa. Dla zgwalconej dziewczyny takie teksty sa nie na miejscu, wstyd.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 12.07.2012 13:50
moja mama opowiadala mi, ze lekarz ktory mnie odbieral tez chcial wbic igle, zeby sprawdzic czy porod bedzie posladkowy czy nie. Moja mama kategorycznie sie na to nie zgodzila, bylo to 24 lata temu, matki w dzisiejszych czasach tez moglby byc bardziej ogarniete.
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie