- Zarzut znęcania się przez ponad rok nad dzieckiem postawiła prokuratura ojcu dwuletniej Wiktorii ze Żnina. Dziewczynka zmarła dwa miesiące temu na skutek wewnętrznych urazów. – poinformowała Wirtualna Polska.
Jak dowiodło śledztwo, oskarżony Sebastian Sz. znęcał się fizycznie nad swoją maleńką córeczką w okresie od listopada 2009 roku aż do nocy z 25 na 26 stycznia 2011 roku, kiedy dziecko zmarło na skutek bolesnego pobicia. Wiktorię katowano niemal od momentu narodzin, a przyczyną jej śmierci było uszkodzenie jelit i zapalenie otrzewnej.
Tuż po aresztowaniu Sebastian Sz. próbował wmówić funkcjonariuszom, że liczne obrażenia na ciele 2-latki są efektem upadku z kanapy oraz obijania się o meble. Szybko jednak ustalono, że mężczyzna był już wcześniej karany za katowanie kilkumiesięcznego syna i ma na koncie 6-letni wyrok za pobicie ze szczególnym okrucieństwem.
Obecnie bezduszny ojciec przebywa w areszcie. Matka dziewczynki, Joanna M., usłyszała zarzut nieumyślnego narażenia zdrowia i życia córki, za co grozi jej kara roku pozbawienia wolności.
Śmierć bezbronnej Wiktorii poruszyła całą żnińską społeczność, która na przełomie stycznia i lutego zorganizowała marsz milczenia ku pamięci dziewczynki. Wszyscy mieszkańcy liczą, że Sebastian Sz. otrzyma surowy wyrok i trafi za kratki. Niestety, nic już nie wróci życia niewinnego dziecka…
Natasza Lasky
Zobacz także:
Placówce przyświeca idea równouprawnienia płci.
Mężczyzna najpierw na oczach dziecka odbył stosunek ze swoją dziewczyną, a następnie kazał chłopcu powtórzyć wszystko, czego przed chwilą się „nauczył”.