Zioła w doniczkach - zimowy ogród na twoim parapecie

Żadna pani domu nie obejdzie się w kuchni bez ziół. Potrawy przygotowane z ich dodatkiem są wyjątkowo aromatyczne, a smakują wyśmienicie. Nadchodzi jesień, więc możesz stworzyć swój zielnik na kuchennym parapecie. Podpowiemy ci, jak zabrać się do tej misji, jak zaaranżować ten miniogródek, gdzie szukać oryginalnych doniczek oraz jak zioła pielęgnować.
Zioła w doniczkach - zimowy ogród na twoim parapecie
04.09.2008

Każda wielbicielka aromatycznej kuchni śródziemnomorskiej wie, że potrawy bez ziół nie smakują tak wyśmienicie, jak te z ich dodatkiem. A jeśli zioła są świeżo zerwane z gałązki, efekt jest podwójny. Zachęcamy do zaaranżowania zimowego ogródka ziołowego – będzie nie tylko pożyteczny, ale przy okazji bardzo ozdobny i nadający wnętrzom specyficznego charakteru.

Nigella Lawson, królowa kuchni i gotowania, doskonale wie, że bez świeżych ziół ani rusz. Weź z niej przykład. Na początku może być odrobinę trudno, szczególnie jeśli dotychczas sprawy ogrodnictwa i pielęgnacji roślin doniczkowych były dla ciebie dość odległą dziedziną. Z czasem nabierzesz jednak wprawy, obiecujemy, to banalnie proste. Zioła nie są wymagające i chętnie współpracują ze swoją opiekunką. A jeśli zaopatrzysz się w ozdobne doniczki, dobrane do wnętrz w twoim domu, osiągniesz spektakularny efekt wizualny. Już dziś przygotuj się na pytania zaintrygowanej przyjaciółki, pragnącej podobnie jak ty zostać boginią domowego ogniska.

Wybierając doniczki, przede wszystkim myśl nie tylko o estetyce wnętrza, ale i o dobru swoich roślin. Minimalna średnica doniczki to 10 cm, będzie w sam raz, np. dla tymianku i bazylii. Jeżeli chcesz posadzić melisę, kup donicę o średnicy min. 20 cm. Nie może być zbyt płytka, jeśli roślina ma rozbudowany system korzeniowy. Dla tych o płytszym systemie dobre będą na przykład gliniane misy. Wybierz skrzynię, jeśli chcesz stworzyć kompozycję z kilku rodzajów roślin w jednym pojemniku. Latem będziesz mogła ją wywiesić na balustradzie balkonu.

Kolejny krok to zakup odpowiedniego podłoża. W żadnym wypadku nie daj się nabrać i nie kupuj tak zwanej „ziemi do kwiatów”, bo jest ona silnie nawożona, a zioła nie tolerują takiej dawki chemii. Wystarczy im uniwersalna ziemia złożona z ziemi gliniastej, torfu i przekompostowanej kory. Nie musisz jej kupować, wystarczy, że wykopiesz nieco z ogrodu i dodasz odrobinę materiału rozluźniającego w postaci, np. kompostu.

Mając już wybrane pojemniki oraz przygotowaną ziemię, zajmij się stworzeniem drenażu w donicy, żeby mieć gwarancję, że woda będzie z niej dobrze odpływała. Zalane wodą korzenie nie mogą pobierać tlenu ani składników odżywczych, więc roślina marnieje. Otwór odpływowy na dnie donicy pokryj kamykiem, na to nasyp około dwa centymetry żwiru lub tłucznia ceglanego i połóż włókninę, która zapobiegnie zamulaniu drenażu cząstkami podłoża (wywiń ją odrobinę ku górze przy ścianach pojemnika) i dopiero wsyp ziemię. W dużych skrzyniach jeden otwór nie wystarczy - wywierć ich kilka, a dalej postępuj identycznie jak w przypadku donic (zwiększ jedynie warstwę żwiru do około 5 cm). Z drenażu zrezygnuj tylko w przypadku donic wiszących - stałyby się bardzo ciężkie za sprawą grubej warstwy żwiru. W takim przypadku ogranicz się do większej liczby otworów odpływowych na dnie pojemnika.

Pielęgnacja ziół nie jest skomplikowana ani czasochłonna, szczególnie z tego względu, że źle tolerują one nawożenie, więc jedynym twoim zadaniem jest ich podlewanie. W przypadku ziół wieloletnich, latem stosuj płynny nawóz, co około półtora miesiąca, ale w stężeniu o połowę mniejszym niż jest to zalecane na opakowaniu. Jeżeli zauważysz objawy niedoborów składników odżywczych u roślin jednorocznych, zastosuj ten sam, opisany powyżej zabieg. Podlewaj zioła wodą o temperaturze pokojowej, „odstaną” co najmniej dobę, dosyć często (ale nigdy w samo południe). Nie dopuść do sytuacji, w której ziemia, będąca podłożem rośliny, wyschnie całkowicie. Poza tym, każdego ranka spryskuj tą samą wodą liście.

Komponując zimowy ogródek, wykorzystaj najpopularniejsze zioła, takie jak bazylia, melisa, estragon, mięta, rozmaryn, tymianek, lawenda i lubczyk. Gotowe sadzonki kupisz w sklepach ogrodniczych.

Kobietom zestresowanym i przemęczonym polecamy szczególnie melisę i lawendę. Przyrządzone w postaci naparu ze świeżych albo suszonych liści (melisa) lub suszonych kwiatów (lawenda) koją nerwy i ułatwiają zasypianie. Lubczyk będzie idealnym narzędziem dla uwodzicielek - nie od dziś wiadomo, ze to fantastyczny afrodyzjak. Dodawaj go jednak do dań w niewielkich ilościach, gdyż ma bardzo intensywny aromat, który niektórych może drażnić.

Suche listki swoich ziół przechowuj w całości, aby nie traciły aromatu.

A może chcesz wykorzystać zioła do pielęgnacji urody? Były one stosowane przez kobiety już w starożytności. Egipcjanie wyciągami z ziół perfumowali i namaszczali swoje ciała. Rzymianie uwielbiali aromatyczne kąpiele w ziołowych olejkach i naturalne maseczki do twarzy. Kilka pożytecznych przepisów na maseczki, mleczka i płukanki znajdziesz w artykule "Wykorzystaj moc zawartą w ziołach".

Ułatwienie dla leniuchów: Kup po prostu kilka doniczek ziół w supermarkecie, przesadź rośliny do dużej donicy i pielęgnuj starannie, żeby cieszyć się nimi jak najdłużej. Trzymaj je w nasłonecznionym miejscu, podlewaj regularnie, a gdy będą już spore, zafunduj im większą doniczkę i partię świeżej ziemi. Odwdzięczą ci się w dwójnasób.

Mając już zimowy ogród, możesz zacząć wzbogacać swoje potrawy o te aromatyczne składniki. Na dobry początek proponujemy eksperymentalnie przygotować wyjątkową zupę, idealnie wpasowującą się w klimat śródziemnomorski - bazyliową z serowym sosem. Z pewnością zaskoczysz taką kulinarną niespodzianką rodzinę i znajomych.

Składniki:

  • szklanka młodej fasolki,
  • dwie marchewki,
  • dwa pory,
  • dwie kalarepki,
  • seler,
  • 6 dag masła,
  • 3 pomidory,
  • 4 ziemniaki,
  • pół szklanki oleju słonecznikowego,
  • 1 l wody,
  • 2 ząbki czosnku,
  • 5 dag tartego sera żółtego,
  • garść liści bazylii,
  • pieprz, sól.

Przygotowanie:

Do gotującej wody wrzuć fasolę i resztę drobno pokrojonych warzyw. Dodaj masło oraz sól i pieprz. Gdy zupa będzie się gotowała, przygotuj bazyliowo - serowy sos. W moździerzu utłucz czosnek, liście bazylii i starty ser. Mieszaj cały czas, dolewając powoli olej.

Zupę i sos podawaj oddzielnie, tak aby każdy mógł dodać sosu tyle, ile sobie życzy.

Znaleźliśmy kilka doniczek, w których zioła będą prezentować się znakomicie:

Polecane wideo

Komentarze (3)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 10.03.2012 14:25
ziemia z ogródka?? jeśli chcesz miec w doniczce np dzdzownice, ktore zżerają korzenie to koniecznie!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.11.2011 14:42
zabieram się tworzenia ogródka z ziołami na parapecie mam nadzieję że się uda
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.09.2008 13:25
Czekam na remont kuchnia a wtedy mam plan co do tych ziółek;) Niezłe ziółko z tego;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie