Wiemy, jak MaRina pielęgnuje włosy. Trzeba przyznać, że są piękne

Skorzystacie z jej porad?
Wiemy, jak MaRina pielęgnuje włosy. Trzeba przyznać, że są piękne
Fot. Instagram.com (https://www.instagram.com/marina_official/)
24.01.2018

Marina Łuczenko-Szczęsna to jedna z najpiękniejszych celebrytek. Piosenkarka zachwyca nienaganną figurą, nieskazitelną cerą i pięknymi włosami. Fanki Mariny często pytały na Instagramie w komentarzach, jak dba o włosy. Żona Wojciecha Szczęsnego w końcu zdradziła, jakie rytuały składają się na jej pielęgnację.

Specjalnie dla was zebrałyśmy najważniejsze wskazówki.

1.   Marina myje włosy co 2-3 dni.

2.   Obcina je sama co miesiąc o 2,5 cm. Robi to, gdy występuje pełnia księżyca. Dzięki temu są ładniejsze i szybciej rosną. Marina do ścięcia używa specjalnych nożyczek zakupionych w salonie fryzjerskim albo maszynki męża.

3.   Marina nie poleca farbowania włosów, a zwłaszcza rozjaśniania. Sama decyduje się na koloryzację kilka razy w roku. Dzień przed nakłada na noc specjalną maskę ochronną (np. olaplex).

4.   Piosenkarka radzi unikać suszenia włosów. Ona tego przestrzega, a jeżeli już nie ma innego wyjścia, podczas suszenia ma głowę opuszczoną do dołu. Wcześniej spryskuje włosy odżywką chroniącą przed ciepłem. Na koniec zawsze używa zimnego nawiewu.

5.  Przed planowanym myciem włosów Marina zazwyczaj nakłada na noc na całą długość olej kokosowy. Czasami używa też oleju arganowego. Ten ostatni nakłada także na nasadę włosów.

6.   Zdarza się, że Marina nie stostuje oleju na włosy na noc przed ich umyciem. W takim przypadku najpierw moczy włosy w wodzie, a następnie nakłada na końce odżywkę do włosów. Potem myje włosy szamponem i spłukuje je wodą. Na sam koniec używa zimnej wody, bo w ten sposób zamyka się łuski. Po umyciu Marina aplikuje na końcówki kolejną odżywkę i przeczesuje włosy grzebieniem. Po dwóch minutach spłukuje ją.

7.   Marina na noc zaplata warkocz. Nie robi tego w tradycyjny sposób. Spuszcza głowę w dół i zaplata go od końców ku górze. Dzięki temu podczas spania mniej się niszczą.

8.   Celebrytka radzi też używać satynowej albo jedwabnej powłoczki na poduszkę.

Na koniec Marina podkreśla, że efekty można zobaczyć dopiero po 3 miesiącach, a jej rady nie muszą sprawdzić się w każdym przypadku.

Wypróbujecie je?

Zobacz także: Muzułmanka w hidżabie reklamuje... kosmetyki do włosów!

 

Część 1.#BeautyByMaRina #TipsByMaRina Dziewczyny, pytacie mnie często o moje włosy.
Mimo sporadycznego farbowania (max 3 razy w roku) i częstych stylizacji podczas różnych sesji (wtedy cierpią najbardziej) są w niezłej kondycji.
Zdradzę Wam, co robię na codzień i jak o nie dbam. Jeśli chcesz mieć piękne i zdrowe włosy to nie farbuj, a zwłaszcza nie rozjaśniaj włosów jeżeli nie musisz! To je najbardziej niszczy. W większości przypadków natura wie co robi. 
Jeżeli jednak musisz, ze względu np. na siwe włosy, odrosty czy zwyczajnie chcesz, staraj sie robić to jak najrzadziej.
Ja dzień przed wizytą u fryzjera nakładam maskę np. olaplex, żeby je zabezpieczyć. O moją bezpieczną koloryzacje dba salon @rubyblue_ 
Przede wszystkim staram się ich nie myć codziennie. Suszenie suszarką bardzo je niszczy. Myje je co 2-3 dni. Częstsze mycie w moim przypadku nie jest konieczne. 
Po drugie, zawsze przed planowanym myciem na suche włosy nakładam obficie olej kokosowy na noc, na całej długości (nie u nasady).
Czasami olej arganowy ,wtedy nakładam go od nasady. 
Na noc plotę warkocza. Opuszczam
głowę w dół i plotę warkocza odwrotnie, do góry. Takim sposobem długie włosy podczas snu mniej się niszczą i nie obcierają sie o poduszkę. Powłoczka na poduszkę powinna być jedwabna lub satynowa ponieważ taka korzystnie wpływa na włosy oraz na naszą cere.
Wracając do mycia, jeżeli nie jest to mycie poprzedzone aplikacją maski kokosowej to najpiew mocze włosy i nakładam np. mniej lubianą przeze mnie odżywkę ( jakąś nie trafioną) na same końce, a następnie nakładam szampon (bez sls parbenow itd) u nasady. Dalej myję i spłukuję oraz nakładam ulubioną odżywkę na końce i trzymam 2 minuty, przeczesując włosy grubym grzebieniem. Na koniec zawsze spłukuje włosy zimną wodą, żeby zamknąć łuskę. 
Jeżeli mam czas i nie muszę wyglądać świetnie to pozwalam im samoistnie wyschnąć. Jeżeli jednak planuję się pokazać publicznie na jakimś evencie, to trzymam w ręczniku kilka minut. Spryskuję odżywką , która chroni przed ciepłem. Następnie suszę, zawsze głową w dół, na owalnej szczotce zawsze kończąc suszenie zimnym nawiewem. (czytaj dalej nastepny post)

Post udostępniony przez MaRina (@marina_official)

 

‍️Cześć 2. #BeautyByMaRina #CareByMaRina #TipsByMaRina #BeautyByMaRa Kontynuacja️(...) Zazwyczaj sama podcinam włosy. Używam do tego elektrycznej maszynki, którą pożyczam od męża, lub nożyczek, które kupiłam
w sklepie fryzjerskim i nie tnę nimi absolutnie nic oprócz włosów.
Podcinam je co miesiąc, tylko w pełni księżyca. Odrastają wtedy szybciej i są ładniejsze. Jeżeli zapuszczasz włosy to tym bardziej podcinaj je co miesiąc, chociaż odrobinkę. Kiedyś zapuszczałam włosy i ich nie obcinałam, a one wcale nie rosły i kruszyły się. Od kiedy zaczęłam podcinać włosy regularnie w pełni księżyca ,co miesiąc ścinam około 2,5cm. 
Skąd te rutuały? Ponieważ kiedyś pod wpływem mody na włosy ombre, mocno rozjaśniałam końce. Moich włosów zrobiło sie dużo mniej. Chcąc się ratować, doczepiłam włosy najmniej inwazyjną metodą czyli na warkocze .
Nie jestem w stanie jednak znieść żadnej sztuczności na swoim ciele, ani doczepianych włosów czy rzęs.
Dlatego szybko je ściągnęłam i załamałam się, gdy zobaczyłam co z nich zostało. Przeczytałam wiele porad na blogach dotyczących naturalnej pielęgnacji włosów. Uparłam się, że doprowadzę swoje włosy do takiego stanu w jakim były, zanim zaczęłam z nimi eksperymentować.
Udało mi się to. Teraz rozjaśniam je tylko delikatnymi refleksami by dodać im objętości. 
Kazdy ma inny rodzaj włosa, dlatego moje rady nie muszą być dobre dla wszystkich. Mam nadzieję jednak, że wiele osób z nich skorzysta. Pamiętajcie, że trzeba być systematycznym, a pierwsze efekty zobaczysz dopiero po minimum 3 miesiącach. Powodzenia. Piszcie co myślicie i czy chcecie więcej?️ Buziaki #healthyhair #hair #hairtips #haircare #beautytips #beautyfulhair #hairstyle #shinyhair

Post udostępniony przez MaRina (@marina_official)

 

Buziaki Mordeczki️ Pierwszy selfiak w nowym roku!‍️

Post udostępniony przez MaRina (@marina_official)

Polecane wideo

Komentarze (6)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 26.01.2018 22:35
serio? dopiero po 3 miesiacach widac efekty, super kazdy ma tyle czasu... tjaa i kazdy bedzie myl wlosy, nakladal na nie 100 roznych olejkow, potem znowu je umyje, nalozy maske , zaplecie super - warkocz i bedzie to robil przez kilka miesieca az zobaczy ze.....to nic nie pomoglo( hahaha)
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 26.01.2018 22:30
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.01.2018 20:30
nie poleca farbowania ale farbuje kilka razy w roku hahahaha
odpowiedz
Trala lala prych (Ocena: 5) 24.01.2018 18:22
I tak jak będzie stara to siwe bedzie miała nawet tam na dole trzy na krzyż będzie zaczesywać przyznaj marina że ty nie jesteś żadna dama tylko masz życiowy dramat wszłaś za mąż dla pieniędzy włosy doczepiane nie wiem z kąd bierzesz te wszystkie kity wciskasz na siłe chyba z komosu masz poprostu natchnienie
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 24.01.2018 17:43
Zapomniała dodać, że myje włosy familijnym za 3zl i nakłada odżywkę Ziaja albo gloria hehe
odpowiedz

Polecane dla Ciebie