Wybór odpowiedniego stylisty fryzur to niełatwa sprawa. W stolicy powinno się „bywać" u najlepszych, czyli fryzjerów "gwiazd". Ale, po pierwsze, trudno się do nich dostać, po drugie - odstraszają astronomicznymi cenami, po trzecie - efekty nie zawsze są „gwiazdorskie".
Usługi fryzjerskie już dawno przestały być zwykłą wizytą u fryzjera. Dzisiaj to, do jakiego fryzjera chodzisz , definiuje twój status społeczny. Bo jeżeli o twoje włosy dba nikomu nieznana pani Basia, to raczej nie wzbudzisz zachwytu wśród koleżanek. Z kolei, jeśli twoich włosów dotyka „gwiazda" fryzjerstwa, jest to podwód do dumy.
Ale z designerskimi fryzjerami bywa podobnie jak z ubraniami. Nie jest wcale powiedziane, że cena to odzwierciedlenie jakości. Jedyne, co się liczy, to metka.
Jedną z "wielkiej trójki" jest Jaga Hupało, znana z firmowej grzywki. Wraz z życiowym partnerem, Thomasem Wolffem, prowadzą studio fryzjerskie przy ulicy Burakowskiej. W budynku dawnej fabryki koronek w Warszawie. Miejsce dziwne, acz klimatyczne. Jaga i Thomas to niewątpliwie profesjonaliści, którzy jednak pogubili się w swojej wizji naprawiania włosów całej populacji. W ich salonie panuje dziwna atmosfera, nieco metafizyczna. Wielu osobom to nie pasuje. Asystenci pary mówią do siebie szeptem i chodzą w czerni od stóp do głów, zresztą jak sama Jaga. Taka jest filozofia marki J&T.
Po mimo dziwnego klimatu, Jaga ma dar przekonywania i wpływania na potrzeby, a nawet myśli swoich klientek. To zapewnia jej swobodę działania i szerzenia „mistycznej wizji fryzjerstwa". Trzeba jej oddać, jest utalentowana, ale czasami kreatywność za bardzo ją ponosi.
Obecnie Jaga dba o wizerunek takich gwiazd jak: Małgosia Kożuchowska, Joanna Brodzik czy Katarzyna Figura. Ceny usług u Hupało: strzyżenie - 350 zł, koloryzacja - 300 – 500 zł.
Wielką konkurencją Jagi jest Leszek Czajka. Fryzjer gwiazd. U niego strzygą się wszyscy ci, którzy nie chodzą do Hupało. A prościej rzecz ujmując, klientami Leszka są osoby, które wolą bardziej klasyczne i zachowawcze fryzury. Tutaj jest mniej „metafizycznie", bardziej przystępnie dla osoby z „ulicy", ale i tak ma się wrażenie, że ściany salonu Czajki zarezerwowane są tylko dla wielkich tego świata. Choć sam mistrz jest bardzo miły.
Czajka dba o włosy wielu gwiazd, m.in. Niny Terentiew, Agaty Młynarskiej, Anny Muchy, Ewy Kasprzyk... Strzyżenie u mistrza Czajki kosztuje od 150 do 250 zł, koloryzacja ok. 200 - 300 zł.
Trzeci i ostatni z "wielkiej trójki" to Maciej Wróblewski, który jest jakby poza konkurencją Hupało/Czajka. W jego salonie odczuwa się to prawdziwe fryzjerstwo (takie czeladnicze). Mniej jest metafizyki, a więcej prostych, przystępnych wizji mistrza. Wystrój salonu utrzymany w stylu przemysłowym: beton, aluminium, wielkie lustra w srebrnych ramach.
Wróblewski swój warsztat kształcił we Włoszech, u słynnej Ondiny Pozzatello, w Londynie u Toni & Guy. Strzyżenie i stylizacja u Macieja Wróblewskiego kosztuje 120 - 140 zł, w zależności od długości włosów.
Trzeba dodać, że każda wyżej wymieniona gwiazda fryzjerstwa, dba o fryzury uczestników przeróżnych show i programów telewizyjnych, na fali których ich wartość jeszcze bardziej wzrasta. My, osobiście wolimy bardziej kameralne miejsca, gdzie fryzjer jest fryzjerem. Bo gdy „gwiazda" czesze gwiazdę, cena skacze do maksimum, nie zawsze adekwatnie do wykonywanej usługi.