Oficjalnie celebrytki nie mają żadnego wpływu na nasze życie. Jesteśmy zbyt niezależne i potrafimy logicznie myśleć, żeby ulegać trendom lansowanym przez gwiazdy. Praktycznie - i tak podświadomie to robimy. Być może sama nie obserwujesz na Instagraie piosenkarek, aktorek i modelek, ale na pewno robią to twoje koleżanki. A z ich zdaniem raczej się liczysz.
Wszystko zaczęło się w ubiegłym roku, kiedy modelka Georgia May Jagger (a prywatnie także córka Micka Jaggera z zespołu The Rolling Stones) zafarbowała włosy, a efektami pochwaliła się w Internecie. Niecodzienny kolor szybko zyskał własną nazwę - blorange. Od połęczenia blonde - blond i orange - pomarańczowy. Chwilę później pojawiły się pierwsze naśladowczynie, a wszystko wskazuje na to, że wkrótce będzie ich jeszcze więcej.
Koloryści wieszczą, że 2017 będzie rokiem właśnie pomarańczowego blondu.
Zobacz również: Jak ona to zrobiła?! Nie mogła zdecydować się na jeden kolor włosów, więc...
źródło: Instagram (instagram.com/georgiamayjagger)
Za prekursorkę blorange uznaje się modelkę Georgię May Jagger. 25-latka przez jakiś czas była wierna temu odcienowi, zmieniając jedynie jego nasycenie.
źródło: Instagram (instagram.com/georgiamayjagger)
Przy tej koloryzacji użyto więcej blondu, dzięki czemu włosy wydają się bardziej brzoskwiniowe.
źródło: Instagram (instagram.com/jakegalvez)
Przez kilka miesięcy Georgia znalazła wiele naśladowczyń. Eksperci twierdzą, że moda na blorange eksploduje w najbliższych tygodniach.
źródło: Instagram (instagram.com/eugostode)
Fankom tego koloru najbardziej podoba się to, że... trudno go opisać. Odcień jest połączeniem blondu, pomarańczu, różu, brzoskwini i złota.
źródło: Instagram (instagram.com/pastelssalon)
Ulegniesz tej modzie?
Zobacz również: Jaki typ blondu najbardziej pasuje do twojej urody?