Niedobrany stanik to plaga wśród Polek. Większość z nas nie wie, czym powinna się kierować przy zakupie. Przeważnie wybiera model, który nie uwiera i wydaje się dobrze leżeć. Powszechne jest też przymykanie oka na pewnie niedogodności z uwagi na to, że biustonosz bardzo się podoba albo jest w dobrej cenie. Dlatego mówi się, że tak często w koszykach na zakupy pań ląduje rozmiar 75 B. Niestety, nie dbając o dobór właściwego rozmiaru, popełniamy poważny błąd. Może on nas kosztować utratę jędrności piersi i problemy z kręgosłupem.
Najseksowniejszy stanik świata. Jest tak skąpy, że więcej odkrywa, niż zasłania
Przede wszystkim musimy dokładnie się zmierzyć. Zacznij od obszaru tuż pod biustem. Weź miarkę krawiecką i zobacz, ile wynosi obwód pod piersiami. Potem zaokrąglij tę liczbę w dół. Na przykład jeżeli obwód wynosi 74 cm, zapisz liczbę 70. W zaniżaniu nie ma niczego dziwnego. Właściwie daną liczbę, powinnyśmy zaniżyć jeszcze bardziej, gdyż sama miarka jest sztywna, a biustonosz rozciąga się. Poza tym to właśnie na obwodzie trzyma się ciężar piersi. Ale biustonisz nie powinien być też zbyt ciasny i uwierać. Aby ta reguła się sprawdziła, trzeba jeszcze zmierzyć obwód samych piersi. Dzięki temu ustalimy, jaka miseczka będzie najlepsza.
Fot. unsplash.com
Obwód piersi mierzy się na wysokości ich najdalej wysuniętego punktu, czyli na wysokości brodawek. Jeżeli twój biust nie jest zbyt jędrny, należy zmierzyć piersi w biustonoszu. Tym razem nie ściskaj ciała, miarka musi być ułożona luźno. Zapisz liczbę i nie zawyżaj jej ani nie zaniżaj. Następnie przejdź do tabeli rozmiarów.
Najpierw wybierz liczbę odpowiadającą rozmiarowi obwodu pod biustem. Na przykład 70. Potem w tej samej rubryce znajdź liczbę, która jest najbardziej zbliżona do rozmiaru obwodu piersi. Załóżmy, że jest to 88. W takim przypadku masz do wyboru dwie miseczki: C i D. Wypróbuj je obie. Dopiero przy mierzeniu będziesz w stanie ocenić, który rozmiar leży lepiej: 70 C czy 70 D.
Ważny jest już sam sposób przymierzania. Poleca się zakładanie biustonosza w skłonie. Pochyl się do przodu i dopiero wtedy zapnij haftki. Wykorzystaj najluźniejszą – pozostałe są zabezpieczeniem na wypadek rozciągnięcia się bielizny.
Pierś powinna mieścić się w miseczce. Nie może wystawać. Jeżeli wystaje, znaczy, że jest za mała i powinnaś wziąć większą. Bazując na naszym przykładzie, będzie to 70 D. Kolejna sprawa to fiszbiny – muszą leżeć pod piersiami. Nie zapominamy również o ramiączkach. Gdy założysz i zapniesz biustonosz, wyreguluj ich długość. Nie mogą być zbyt luźne, ale nie powinny też uwierać. Ich zadaniem jest lekko unosić piersi. Na koniec wykonaj kilka ruchów. Wyciągnij ręce do góry, przechyl się do dołu, przekręć się na bok, ukucnij. Dobrze dobrany biustonosz nie zmieni swojego położenia.
Fot. unsplash.com
Czym jeszcze powinnaś się kierować? Oto najważniejsze wskazówki:
STANIKI, których mężczyźni NIE CHCĄ oglądać na kobiecie – top 7
- Fiszbiny leżą pod biustem i nie wżynają się w piersi
- W okolicach pachwin nie tworzą się fałdki – to oznaka, że obwód miseczki jest zbyt ciasny
- W miseczkach nie ma luzu – to oznaka, że są zbyt duże
- W miseczkach nie tworzą się „buły” – to oznaka, że są za małe
- Tylna część stanika jest ułożona poziomo, nie przesuwa się w górę ani w dół
- Biust jest uniesiony, nie zwisa – jeżeli zwisa, to oznaka, że obwód jest za szeroki
- Obwód stanika jest stabilny, trzyma się mocno, nie uwiera, nie powoduje otarć
- Miseczki się nie marszczą – w przypadku nieusztywnianych modeli
- Zmiana obwodu biustonosza na mniejszy oznacza, że powinnaś wziąć większą miseczkę i na odwrót – zmiana obwodu biustonosza na większy powoduje konieczność wybrania mniejszej miseczki.
Jaki rozmiar biustonosza nosicie, dziewczyny?