Wiele z nas znużyło się już nieco swoim letnim lookiem. Wraz z nadejściem nowej pory roku nabieramy więc coraz większej ochoty na wprowadzanie w wizerunku pewnych zmian. Oprócz dodania nowinek do garderoby czy makijażu warto postawić również na nowe uczesanie. Oto supermodne fryzury, które będą wielkimi hitami nadchodzących miesięcy.
Zobacz także: Zniewalające perfumy, którym nie oprze się żaden mężczyzna. Niesamowicie działają na zmysły
Które uczesania można uznać za niekwestionowane jesienne przeboje? Na pewno będą nimi te, w które celują hollywoodzkie sławy uważane za ikony mody. Podobny prestiżowy status zyskała swego czasu Jessica Chastain oraz Lily Collins. Do jakich fryzur mają teraz największą słabość popularne aktorki?
Znana z kultowego już serialu „Emily w Paryżu” Lily Collins stawia na kasztanowo brązowe kosmyki. Jej ukochanym lookiem jest obecnie pełen niekwestionowanego uroku krótki bob. To jego szalenie szykowna minimalistyczna wersja. Włosy są perfekcyjnie wygładzone i nabłyszczone jak tafla lustra. Jakie zalety ma to uczesanie? Na pewno posiada niezrównaną moc odmładzającą, a ponadto świetnie wyszczupla rysy twarzy.
Jessica Chastain, gwiazda filmów, takich jak na przykład „Służące”, „Pamięć” czy „Instynkt”, nadal nie znudziła się włosami w topowym szlachetnym miedzianym tonie. Jak je stylizuje? Uwielbia fale w wydaniu retro. To topowa fryzura niewątpliwie zainspirowana ikonicznym stylem Rity Hayworth. I w tym przypadku włosy są pięknie nabłyszczone. Skręt kosmyków jest bardzo miękki i naturalny. Zdaniem stylistów to dodająca magnetyzmu fryzura, którą warto wybierać na jesienne randki.
Zobacz także: Przepis na hipnotyzujące spojrzenie od Chanel. Francuzki już pokochały te looki
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie