Niejednej z nas zdarzyło się pochopne podjęcie decyzji u fryzjera, w konsekwencji której nasza fryzura stawała się zaskakująco krótka. Zdecydowanie za krótka... Przez kolejne tygodnie po ścięciu włosów trudno przestać snuć marzenia o powrocie do długich pięknych pasm. Tak, zapuszczanie włosów może niestety czasem trwać w nieskończoność. Na szczęście istnieją metody, które skutecznie pozwalają przyspieszyć ten długotrwały proces.
Zobacz także: 7 przepięknych kolorów włosów, które będą modne wiosną. Są oryginalne i dodają wiele uroku
W trakcie zapuszczania włosów dwa razy w tygodniu serwujmy sobie płukankę powstałą na bazie rozmarynu. To wspaniale pachnące zioło można uznać za roślinę do zadań specjalnych. Otóż rozmaryn nie tylko fantastycznie wzbogaca smak potraw, wspomaga pracę mózgu i zbawiennie wpływa na pamięć oraz koncentrację, ale także przyspiesza porost włosów.
Płukankę przygotujemy zalewając trzy łyżki suszonych gałązek rozmarynu gorącą wodą. Gdy roztwór ostygnie, zanurzamy w nim włosy. Delikatnie wmasowujemy go w kosmyki i w skórę głowy. Potem opłukujemy je letnią wodą.
Warto pamiętać o tym, że na szybki wzrost włosów doskonały wpływ ma również mięta oraz kokos. Gdy zależy nam na ich szybkim zapuszczeniu, poza robieniem płukanek, regularnie przygotowujmy też domową maseczkę z tymi wartościowymi składnikami. Dzięki temu trikowi włosy staną się jedwabiście gładkie, a końcówki nareszcie przestaną się rozdwajać.
Do zrobienia maseczki będziemy potrzebowały połowy puszki mleka kokosowego, kilku kropli witaminy E, czterech łyżek oleju kokosowego, kilku startych w moździerzu gałązek świeżej mięty oraz paru kropel kokosowego olejku eterycznego. Łączymy składniki, mieszamy i wkładamy na noc do lodówki. Kolejnego dnia nakładamy maskę na całą długość włosów. Pozostawiamy ją na nich na około trzydzieści minut.
Zobacz także: Kobiety o tej cyfrze numerologicznej mają magnetyczne zagadkowe osobowości. Cechuje je nieprzeciętna inteligencja