5 błędów popełnianych przy olejowaniu włosów

Olejowanie to prosty zabieg, który pozwala odżywić, wzmocnić i zregenerować włosy.
5 błędów popełnianych przy olejowaniu włosów
27.01.2023

Wystarczy dobrze dobrany olejek organiczny, trochę wolnego czasu i możesz zapewnić swoim pasmom zastrzyk witamin, minerałów i innych składników odżywczych, dzięki którym będą piękne, zdrowe i silne, zyskają wspaniały połysk, jedwabistą gładkość i cudowną miękkość. Kluczowe jest jednak przeprowadzenie go prawidłowo. Wbrew pozorom nietrudno popełnić jeden z podstawowych błędów, przez które efekt olejowania będzie zupełnie różny od oczekiwanego. Na co należy uważać podczas zabiegu?

1. Niewłaściwy dobór olejku do typu włosów

Wiele osób pierwszy błąd popełnia jeszcze… przed rozpoczęciem olejowania. Chodzi o wybór olejku – zdecydowanie nie może być on przypadkowy. Poszczególne oleje roślinne różnią się od siebie wielkością cząsteczek w zależności od tego, czy przeważają w nich kwasy tłuszczowe nasycone, jednonienasycone czy wielonienasycone. Od tego zależy, jak dobrze wnikają w strukturę włosa i czy osadzają się na jego powierzchni. Jeśli wybierzesz niewłaściwy olejek, pasma staną się nadmiernie obciążone, przyklapnięte i tłuste lub wręcz przeciwnie, zaczną się puszyć, przesuszać, będą sianowate, matowe i sztywne. Warto wybierać olejki organiczne, o naturalnym składzie i dużej zawartości składników aktywnych.

Jak zatem powinno się dobierać olejek do rodzaju pasm?

  • Włosy niskoporowate potrzebują olejów wnikających o małych cząsteczkach, z przewagą kwasów nasyconych, takich jak np. olejek kokosowy, babassu czy palmowy.
  • Do włosów średnioporowatych najlepiej stosować oleje półwnikające, o cząsteczkach średniej wielkości, z przewagą kwasów jednonienasyconych, np. olejek arganowy, awokado, moringa czy oliwę z oliwek.
  • Włosy wysokoporowate potrzebują olejów niewnikających o dużych cząsteczkach, z przewagą kwasów wielonienasyconych, np. olejek z czarnuszki, z pestek winogron lub pestek dyni.

2. Nakładanie olejku na bardzo brudne włosy

Oczywiście, przed olejowaniem nie trzeba myć włosów – po zabiegu i tak trzeba będzie to zrobić – jednak wiele osób źle rozumie tę zasadę i nakłada olej na bardzo brudne i przetłuszczone pasma. To może nie tylko zepsuć efekt zabiegu, ale sprawić wręcz, że przyniesie on więcej szkody niż pożytku! Na brudnej skórze głowy łatwo rozwijają się grzyby i bakterie, dodatkowo nagromadzone sebum rozluźnia i osłabia mieszki włosowe. Nałożenie na włosy i skalp oleju potęguje te dwa zjawiska i może stać się przyczyną nadmiernego wypadania włosów. Ponadto, jeśli na pasmach nadbudowało się zbyt wiele łoju i zanieczyszczeń, składniki odżywcze z oleju nie będą mogły wniknąć w ich strukturę. Nie polecamy tej metody olejowania włosów.

3. Nakładanie zbyt dużej ilości olejku

Częstym błędem podczas olejowania włosów jest nakładanie na niezbyt dużej ilości olejku. Nie ma jednej, uniwersalnej zasady dotyczącej tego, ile oleju należy rozprowadzić po pasmach, jednak zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest użycie kilku mililitrów i w razie potrzeby dołożenie go w trakcie zabiegu, niż wylanie na głowę od razu połowy butelki. Jeśli olejku jest zbyt dużo, nie zwiększa to siły jego działania, sprawia natomiast, że bardzo trudno go spłukać i włosy nawet po dwukrotnym umyciu szamponem wyglądają na tłuste i przyklapnięte.

4. Spłukiwanie olejku bez wcześniejszego zemulgowania

Samo zmywanie oleju z włosów jest zwykle najtrudniejszym etapem olejowania. Od prawidłowego umycia głowy po zabiegu zależy jego efekt, a jeśli zrobi się to niedokładnie – skutkiem może być wypadanie włosów, łupież i infekcje skóry głowy, nie mówiąc już o pogorszeniu się wyglądu pasm. Najczęstszym błędem jest mycie włosów samym szamponem, który – nałożony bezpośrednio na olej – może pogorszyć stan pasm (szczególnie wysokoporowatych), sprawić, że staną się sztywne, suche i matowe, a przy tym prawdopodobnie nie usunie całego olejku.

Co w takim razie należy zrobić? Konieczne jest zemulgowanie oleju odżywką lub maską, najlepiej emolientową. To kosmetyk, który nie tylko rozpuści olej i ułatwi jego spłukanie, ale także wzmocni efekt całego zabiegu, dodatkowo odżywi i wygładzi włosy oraz przygotuje je na użycie szamponu.

5. Zbyt częste olejowanie włosów

Ostatnim błędem, jaki zazwyczaj popełniają osoby rozpoczynające przygodę z olejowaniem włosów, jest zbyt duża częstotliwość wykonywania zabiegu. W tym wypadku „częściej” niekoniecznie znaczy „lepiej”! To, jak często Twoje włosy potrzebują olejowania, zależy od ich rodzaju i indywidualnych potrzeb. Niektóre pasma dobrze reagują na nakładanie oleju przed każdym myciem, dla innych optymalne jest olejowanie raz w miesiącu.

Zbyt częste stosowanie olejków może nadmiernie dociążyć włosy, sprawić, że będą się przetłuszczać, albo spowodować ich przesuszenie. Bywa, że staje się przyczyną podrażnień skóry głowy, łupieżu i swędzenia. Jeśli używasz przy tym olejów, które tworzą na włosach film ochronny, może to osłabić działanie odżywcze innych kosmetyków, np. odżywek i masek.

Dbaj o swoje włosy świadomie!

Dobranie idealnej metody olejowania oraz właściwego olejku do potrzeb swoich włosów zwykle zajmuje nieco czasu. Faktem jest, że najlepiej sprawdza się tu metoda prób i błędów – niektórych, tych najbardziej podstawowych, da się jednak łatwo uniknąć! Najważniejsze jest świadome podejście do pielęgnacji włosów: zanim zdecydujesz się na olejowanie, zdobądź jak najwięcej informacji na temat prawidłowego przeprowadzania zabiegu i postaraj się dobrać odpowiedni olejek. Pamiętaj: nie poddawaj się, nawet jeśli za pierwszym razem efekt nie będzie taki, jak tego oczekujesz! Olejowanie może skutecznie poprawić wygląd Twoich włosów, ale nie stanie się to od razu.

 

Artykuł partnera

Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie