Marzy ci się oszałamiający wygląd na miarę gwiazdy filmowej choć na jedną noc? Sen z powiek spędzają ci rzadkie i wolno wydłużające się włosy? Doczepianie pasemek jest najmniej inwazyjną metodą zagęszczania czupryny. Nie niszczy włosów, ponieważ pasma doczepia się przy pomocy miniaturowych grzebyczków albo klipsów.
Najlepiej zainwestować w dobrej jakości włosy naturalne (świetne są azjatyckie – grube i mocne), które przetrwają każdą stylizację, nie zniszczą się pod wpływem gorącej prostownicy czy lokówki, będą mogły być wielokrotnie farbowane oraz myte. Nie radzimy eksperymentować z zakupami przez Internet, najlepiej odwiedzić dobry salon fryzjerski, bądź skontaktować się z renomowanym stylistą fryzur, który wskaże nam pewne źródło. Cena, w zależności od jakości i długości włosów, będzie wahała się od kilkuset złotych do kilku tysięcy.
Połączenie pasemek na grzebykach z włosami nie jest skomplikowane. Wystarczy podzielić całą czuprynę na sekcje i rozpocząć od dolnych partii. Pasma należy tapirować gęstym grzebykiem, spryskiwać lakierem i w tak przygotowaną bazę wpinać poszczególne „doczepy”. Cały proces doskonale obrazuje załączone poniżej video. Efekt jest naturalny, nic nie zdradza tajemnicy boskiej i gęstej fryzury!
Lilka Tylman
Zobacz także inne filmy z fryzjerskimi poradami: