Siwienie to naturalna kolej rzeczy i prędzej czy później czeka każdego z nas. Jednak dla niektórych to “prędzej” następuje zdecydowanie zbyt wcześnie. Przypadki, gdy ludzie zauważają u siebie pierwsze siwe włosy jeszcze w wieku nastoletnim są bardziej powszechne niż mogłoby się wydawać, jednak dopiero od niedawna takie przedwczesne siwienie przestaje być tabuizowane i stygmatyzowane.
Zobacz również: „Zaczęłam siwieć w wieku 12 lat…” - zdjęcia kobiet, które nie farbują włosów i wyglądają genialnie!
Dziś coraz więcej kobiet przestaje ukrywać swoje siwe pasma, a nawet z dumą je eksponuje – i wyglądają pięknie. Tymczasem naukowcy przekonują, że już wkrótce być może w ogóle nie będziemy musieli przejmować się pojawiającymi się gdzieniegdzie srebrnymi nitkami. Ich zdaniem siwienie można nie tylko powstrzymać, ale nawet cofnąć. W ich teorii jest jednak jeden haczyk.
Fot. Unsplash
O odwracalności procesu siwienia donoszą naukowcy z Columbia University. Podkreślają jednak, że chodzi o siwe kosmyki, które pojawiły się na głowie pod wpływem stresu.
Jak informuje portal sciencedaily.com, pozbycie się źródła stresu może sprawić, że srebrzyste pasma wrócą do swojego naturalnego koloru.
Tak jak słoje w pniu drzewa zawierają informacje na temat minionych dekad z jego życia, tak samo nasze włosy zawierają informacja na temat naszej biologicznej historii. Kiedy włosy wciąż znajdują się pod skórą w postaci mieszków włosowych, stają się podatne na hormony stresu i inne zjawiska, jakie zachodzą w naszym ciele i umyśle. Kiedy włosy wyrastają ze skóry głowy, twardnieją i krystalizują ten efekt w stałej formie
- wyjaśniał dr Martin Picard, jeden z autorów badania.
W ramach eksperymentu przebadano 397 kosmyków od 14 zdrowych ochotników w wieku od 9 do 65 lat. Żaden z nich nie farbował włosów. W przypadku 10 uczestników badania zaobserwowano “odwrócone siwienie”, zwane też “repigmentacją”, czyli sytuację, w której końcówka włosa była biała, a pasmo nabierało naturalnego koloru u nasady.
Uczestników badania poproszono o to, aby przypomnieli sobie jakie sytuacje z roku poprzedzającego eksperyment były dla nich wyjątkowo stresujące. Następnie naukowcy przyjrzeli się maleńkim cząstkom włosów aby sprawdzić, co stało się z pigmentem podczas tych trudnych okresów w życiu ochotników. Okazało się, że wzrost poziomu stresu korelował z siwieniem włosów. Uczestnicy badania zgłosili, że zminimalizowanie stresu sprawiło, iż srebrne kosmyki zaczęły odzyskiwać swój naturalny kolor.
Zrozumienie mechanizmów, które pozwalają “starym” siwym włosom powrócić do ich “młodego” stanu może rzucić nowe światło na proces starzenia się człowieka oraz to, w jakim stopniu jest ono zależne od stresu. Nasze odkrycie należy umieścić obok wciąż rosnących dowodów na to, że starzenie się człowieka nie jest procesem linearnym, ale może, przynajmniej częściowo, zostać wstrzymane, a nawet czasowo odwrócone
- komentował dr Picard.
Zobacz również: Tabletka, która zapobiega starzeniu się? To możliwe. Wkrótce zostanie przetestowana