Koloryzacja toasted coconut to nowoczesna wizja włosów ombré, która robi ogromną furorę na Instagramie. Prażone kokosowe włosy to pomysł Kayluh Stewart, fryzjerki i stylistki włosów z Atlanty.
Taki odcień pokochało już wiele gwiazd, m.in. Jennifer Aniston. Brunetki mają w tym przypadku wielkie szczęście, bo mogą zapomnieć o odrostach!
Zobacz również: Toffee blonde: Ta koloryzacja będzie hitem w czasie wakacji ♥
Na czym polega ten niezwykły efekt?
Koloryzacja o intrygującej nazwie toasted coconut jest wyjątkowym połączeniem platynowego blondu z brązem. Podobnie jak kokos jest ciemna na wierzchu i bardzo jasna w środku.
Możemy zaliczyć ją do fryzjerskiego terminu bronde, w którym od nasady nakładany jest ciemny blond albo jasny brąz, a końcówki kosmyków są jakby "muśnięte słońcem".
Prażone kokosowe włosy różnią się od klasycznego balejażu. Tym razem sztuka polega na tym, aby skrajne kolory stopniowo stapiały się ze sobą. Można powiedzieć, że to nowoczesne podejście do techniki ombré. Efekt? Włosy stają się wręcz trójwymiarowe!
Proces zaczyna się od przyciemnienia naturalnego koloru u nasady. Następnie rozjaśnia się końcówki i traktuje włosy na całej długości techniką color melting, czyli płynnym łączeniem odcieni.
Kolor staje się więc jaśniejszy wraz z długością włosa. Na koniec chłodny odcień blondu nadaje koloryzacji bajkowego efektu "prażonego kokosa". Staje się poniekąd szaro-niebieski.
Gwiazdy o delikatnej urodzie, takie jak modelki Victoria's Secret, uwielbiają ten trend. Ta niezwykła fryzura pasuje zarówno blondynkom, jak i brunetkom, chociaż u naturalnych brunetek koloryzacja nie będzie aż tak wymagająca (ich brąz właściwie nie wymaga farbowania, więc wystarczy rozjaśnić dół i stonować kolory), a dodatkowo nie będą musiały przejmować się odrostami.
Prażony kokos najlepiej sprawdzi się u osób z jasną cerą i piwnymi oczami oraz o słowiańskim typie urody. Jasne końcówki naturalnie rozświetlą ich cerę.
To idealna koloryzacja na lato, ale trzeba pamiętać o tym, aby odpowiednio o nią dbać. Należy przygotować się na regularne nawilżanie włosów po rozjaśnianiu, a na jasne końce warto stosować fioletowe płukanki. W wakacje można też pomyśleć o nabłyszczających olejkach.
Zobaczcie, jak ta smakowita nazwa prezentuje się na włosach.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz również: Inspiracje: Najmodniejszy pedicure na lato 2021