Dlaczego zapuszczamy włosy? Bo chcemy wyglądać dobrze, kojarzą nam się z kobiecością, pasują do naszej urody i można tak jeszcze długo wymieniać. Jednak coś za coś, bo długie pukle nie zawsze są zbyt praktyczne oraz wymagają specjalnego traktowania.
Zobacz również: 5 mało znanych trików, które sprawią, że będziesz rzadziej myć włosy
Często mamy z tym problem - zauważa serwis timesnownews.com. Pozostawione same sobie mogą szybko stracić swój blask, gęstość i formę. Jak tak dalej pójdzie, prędzej czy później trzeba będzie je ściąć.
Na szczęście istnieją sposoby, aby zminimalizować to ryzyko. Wystarczy wyeliminować najczęściej popełniane błędy. 5 z nich uznano za najpoważniejsze i najbardziej opłakane w skutkach.
#1 Za rzadko lub zbyt często je myjesz
Jaka jest idealna częstotliwość? To bardzo indywidualna kwestia, dlatego żaden ekspert nie powie jednoznacznie - rób to np. 3 razy w tygodniu. Warto obserwować swoje włosy oraz skórę głowy i dostosować higienę do konkretnych potrzeb. W większości przypadków nie zaleca się codziennego mycia, bo to może nadwyrężyć włosy i mocno je wysuszyć. Raz na tydzień może z kolei nie wystarczyć.
#2 Prawie nigdy ich nie rozpuszczasz
Długie pukle wchodzą do oczu, ust i jedzenia. Wypadają, tworzą kołtuny, a często także przeszkadzają w normalnym funkcjonowaniu. To jednak nie oznacza, że powinnaś je ciągle spinać, bo od czasu do czasu potrzebują swobody i oddechu. W przeciwnym razie zaczną się szybciej przetłuszczać. Ciasny kucyk może je osłabić, a niedbały kok - zniszczyć.
#3 Nie rozczesujesz kołtunów
Często widzimy problem, ale zupełnie nic z nim nie robimy. Wszystko ze strachu przed bólem i utratą włosów w czasie energicznego szczotkowania. Wreszcie trzeba będzie jednak podjąć wyzwanie, a wtedy może być już za późno. Każdy kolejny dzień zwłoki to jeszcze większa plątanina i straty. Lepiej rób to regularnie, ale delikatnie i wykorzystując np. drewniany grzebień.
Zobacz również: Niezbędny kosmetyk do włosów, o którym zbyt często zapominamy
#4 Próbujesz myć je na sucho
Do tego zazwyczaj prowadzi pośpiech. Ledwo wejdziesz pod prysznic i od razu aplikujesz szampon. Ten trudno się rozprowadza, oblepia włosy i raczej nie spełnia swojej roli. Najpierw musisz je solidnie zmoczyć, co ułatwi mycie i prawidłowe spłukanie specyfiku. W przeciwnym razie możesz doprowadzić do przesuszenia włosów. Będą się także wyjątkowo mocno elektryzować.
#5 Nie chcesz stracić ani milimetra z długości
Niektóre z nas zapuszczają włosy bardzo konsekwentnie. Zależy nam wyłącznie na długości, a nie jakości, dlatego zupełnie przestajemy chodzić do fryzjera. Efekt? Osłabione i rozdwojone końcówki, które przesuwają się coraz wyżej. Eksperci sugerują, by przynajmniej raz na kilka miesięcy je ściąć. Stracisz kilka centymetrów, ale szybko je odzyskasz. Będą zdrowe, silne, a wzrost zostanie jeszcze bardziej pobudzony.
Masz coś podobnego na sumieniu?
Zobacz również: Podstawowy błąd, który popełniasz podczas mycia włosów. Powoduje łupież, świąd i brzydki zapach