W wieku nastoletnim robimy wszystko, żeby wyglądać choć odrobinę doroślej. Zaczynamy mniej lub bardziej udane eksperymenty wizerunkowe, które mają jeden cel - dodać przynajmniej kilku lat. Nie chcemy być małymi dziewczynkami, bo fascynuje nas kobiecość. Z czasem to się jednak zmienia.
Zobacz również: Z dnia na dzień przestała farbować włosy. 7 miesięcy później wygląda zupełnie inaczej
Im więcej lat wskazuje metryka, tym mocniej chcemy się odmłodzić. Tylko jak osiągnąć taki efekt i to najlepiej bezinwazyjnie? Najprostszym sposobem jest zmiana koloru włosów - czytamy na radiozet.pl. Odpowiedni odcień jest podobno w stanie odjąć nawet 10 lat. Młodzieńczy blask najlepiej podkreślić za pomocą blondu. Ale nie byle jakiego.
W bardzo ciemnym brązie, a także w czarnych oraz siwych włosach możemy wyglądać nawet kilka lat starzej. (…) Aby wyglądać młodziej, postaw na rozjaśnienie kosmyków na całej długości. (…) Czasami wystarczy zafarbować pojedyncze pasma na jasny blond, aby osiągnąć zadowalający efekt. Włosy muśnięte słońcem nie tylko odmładzają, ale też rozświetlają twarz
- przekonuje portal. I podaje konkretne przykłady.
Zobacz również: 10 dowodów na to, że brunetki są naprawdę wyjątkowe
Wyświetl ten post na Instagramie.
Głęboki odcień, który ani trochę nie wpada w żółć.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Świetlista klasyka, która nigdy nie wyjdzie z mody.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kojarzy się z różowym złotem, które jest bardzo na czasie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Kolor dzięki któremu będziesz wyglądała jak Kopciuszek, ale już po przemianie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jaśniejsze pasma tuż przy twarzy doskonale ją rozświetlą.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Skutecznie maskuje pierwsze siwe włosy i wciąż wygląda bardzo świeżo.
Który najbardziej przypadł Ci do gustu?
Zobacz również: Idealne włosy wyglądają właśnie tak. Kobiety doceniły ich kolor i długość