Nasze włosy codziennie poddawane są różnym czynnikom zewnętrznym; suszenie, prostowanie, wiatr, słońce. Nieprawidłowo chronione włosy szybko tracą swój blask, stają się kruche, suche i matowe. Jakiś czas temu powstała rewolucyjna metoda zwana OMO, która ma za zadanie dogłębnie odżywić i odbudować zniszczone włosy. Najlepsze jest to, że możemy wykonywać ją samodzielnie w domu! Na czym dokładnie polega?
Zobacz też: 5 rzeczy, których nie powinnaś robić z włosami. Od razu będą wyglądały lepiej
Czasami wydaje nam się, że naszym włosom już nic nie jest w stanie pomóc oprócz drastycznego cięcia. Jednak prawdziwe włosomaniaczki twierdzą, że metoda OMO jest w stanie uratować każde włosy, nie tylko zniszczone, ale również puszące się, kręcone czy rozjaśniane. Na czym polega ten rewelacyjny zabieg?
OMO, czyli odżywienie, mycie, odżywienie to zabieg, który składa się z trzech etapów. Metodę tę można stosować przy każdym myciu, a włosomaniaczki twierdzą, że rezultaty można zauważyć już po pierwszym razie.
1. O, czyli odżywienie
Pierwszy krok, czyli odżywienie to nałożenie przed myciem nawilżającej maski bądź odżywki. Zwilż włosy wodą, a następnie nałóż na nie ulubiony kosmetyk. Ważne, aby nie zawierał sylikonu i zawierał substancje nawilżające.
2. M, czyli mycie
Krok drugi to mycie za pomocą naturalnego szamponu, który również nie zawiera SLS i innych substancji drażniących. Umyj włosy bez spłukiwania wcześniej nałożonej maski czy odżywki. Myj jedynie skórę głowy, pozwól, aby piana spływała po długości włosów.
3. O, czyli odżywienie
Trzeci etap to ponowne odżywienie włosów. Po umyciu włosów, odsącz je za pomocą ręcznika i nałóż maskę lub odżywkę, tym razem o nieco bogatszej konsystencji z dużą ilością substancji natłuszczających. Odczekaj minimum 5 minut.
Dla lepszego efektu nałóż maskę i zabezpiecz włosy foliowym czepkiem, a następnie ręcznikiem i odczekaj 30-40 minut. Spłucz dokładnie włosy i stylizuj jak zwykle. Pamiętaj o zastosowaniu produktu chroniącego od wysokiej temperatury przed suszeniem włosów.
Metoda ta ma zbawienny wpływ dla włosów średnio i wysokoporowatych, a więc takich, które kręcą się, puszą, plączą, są suche i matowe. Przywraca blask, nawilża i sprawia, że włosy stają się zdrowsze i zdecydowanie lepiej się układają. Choć każdy krok wymaga od nas czasu i nieco cierpliwości, efekty mówią same za siebie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Zobacz też: Raspberry Bourbon: O tej koloryzacji marzy każda brunetka!
Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie.
Więcej szczegółów w naszej