Farbowanie, używanie prostownicy, dieta, stres to czynniki, które mają ogromny wpływ na stan naszych włosów. Kiedy włosy stają się bardzo suche i zniszczone niekiedy nawet dogłębne odżywienie nie jest w stanie przywrócić im blasku. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest podcięcie zniszczonych kosmyków i wypracowanie nowych, zdrowych nawyków. Oto 5 sygnałów, że już czas na podcięcie włosów!
Zobacz też: Obcięły włosy i... nie żałują. Teraz wyglądają genialnie - porównaj zdjęcia PRZED i PO!
fot. Pinterest (https://pl.pinterest.com/pin/586453182710917524/)
Kiedy włosy są zdrowe i odżywione, łuski przylegają płasko do włosa, a kiedy są suche i zniszczone odstają i rozdwajają się. Może to być spowodowanie zbyt intensywnym rozczesywaniem czy używaniem gorących narzędzi do stylizacji. Postaraj się rozczesywać włosy, kiedy są już nieco wyschnięte kierując się od dołu ku górze, a przed stylizacją na gorąco zawsze używaj produktów termoochronnych.
Rozdwojone i suche końcówki to znak, że włosy potrzebują przycięcia. Jest to najlepszy sposób na zabezpieczenie końcówek przed strzępieniem i dalszymi uszkodzeniami. Końcówki najlepiej podcinać co sześć, osiem tygodni.
Krótkie włoski są oznaką łamania się włosów, co może być spowodowane wysoką temperaturą, ekspozycja na słońce, chemikaliami czy złą dietą. Niekiedy łamliwość włosów może być oznaką problemów zdrowotnych, w tym hormonu tarczycy.
Kiedy kolor zbyt szybko się wypłukuje często jest to oznaką, że łuski włosa są uszkodzone i nie są w stanie zatrzymać barwnika. W tej sytuacji konieczne jest przycięcie włosów, a także farbowanie jedynie odrostów.
Kiedy włosy są zniszczone, łuski włosa odstają przez co wyglądają matowo i nie odbijają światła. Podcięcie włosów i dogłębne odżywianie za pomocą olejków pomogą Ci uporać się z tym problemem i cieszyć się zdrowymi włosami.
Zobacz też: 5 rzeczy, których nie powinnaś robić z włosami. Od razu będą wyglądały lepiej