Każdej nocy powinnaś spać w koczku. Oto 3 ważne powody

Codziennie zasypiasz z rozpuszczonymi włosami? To błąd!
Każdej nocy powinnaś spać w koczku. Oto 3 ważne powody
Fot. Unsplash
13.08.2019

Zdarzyło ci się obudzić rano, spojrzeć w lustro i na widok potarganych włosów głośno jęknąć z rozpaczy? Cóż… dla nas to już przeszłość. Od kiedy zasypiamy w luźnym koczku, skończyły się wszystkie nasze problemy z poplątanymi i połamanymi kosmykami. Fryzura nawet tuż po przebudzeniu wygląda świetnie, a włosy nie wymagają codziennego mycia. Warunek jest jeden: koczek powinien być zrobiony za pomocą gumki-sprężynki, która nie wyrywa włosów, nie łamie ich, nie odkształca, a przy tym świetnie się na nich trzyma.

Jakie są zatem trzy najważniejsze zalety spania w koku? Oto one!

Zobacz także: Koczek na 7 sexy sposobów

#1 Włosy się nie plączą i nie puszą

Jeśli przed snem zwiążesz włosy w koczek, rano nie będziesz miała problemu z poplątanymi kosmykami. Te w nocy ocierają się o siebie oraz o poszewkę, co może skutkować puszeniem, a nawet kołtunami.

#2 Włosy rzadziej się przetłuszczają

Rozpuszczone włosy nocą ocierają się także o twarz, zbierając z niej sebum. W efekcie dużo szybciej się brudzą i przetłuszczają. Koczek zapobiegnie temu problemowi, dzięki czemu kosmyki będą wymagały rzadszego mycia.

Fot. Unsplash

#3 Włosy same się układają

Jeśli umyjesz włosy przed snem, nie susz ich do końca. Pozostaw kosmyki odrobinę wilgotne, wetrzyj w nie ulubiony krem wygładzający, a następnie zrób na głowie koczek. Kiedy wstaniesz rano i rozpuścisz włosy, będziesz miała idealne fale i piękną objętość.

Polecamy także: Nosisz gumkę do włosów na nadgarstku? To może skończyć się dla Ciebie naprawdę źle

Polecane wideo

Makijażowe triki, które powinna znać każda okularnica
Makijażowe triki, które powinna znać każda okularnica - zdjęcie 1
Komentarze (6)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 13.08.2019 17:49
Mi po luźnym koku robi się coś takiego, że u nasady mam przylizane włosy, a dalej są strasznie spuszone. To wcale dobrze nie wygląda
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.08.2019 15:04
a ja w koku mam wlosy za bardzo przylizane przy glowie, wole uplesc warkocza
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.08.2019 11:46
Często śpie w koczku bo włosy na drugi dzień mają wiekszą objętość i robią się ładne fale .
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 13.08.2019 11:43
Ja właśnie po koku mam poplątane i maksymalnie spuszone włosy. Najlepiej wyglądam jak śpie w rozpuszczonych, chociaż faktycznie wygodniej jest mi w koku. Ogólnie wszystko mi jedno jeśli chodzi o ułożenie fryzury po wstaniu, bo i tak myje włosy codziennie rano.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 13.08.2019 10:59
To ja słyszałam o czesaniu luźnego warkocza na noc.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie