Rozwiązanie konkursu: Kto zostanie testerką marki Philips?

Oto lista 20 dziewczyn, które będą miały okazję przetestować prostownice i lokówki marki Philips!
Rozwiązanie konkursu: Kto zostanie testerką marki Philips?
Fot. iStock
27.05.2019

Dziewczyny, dziękujemy, że tak licznie wzięłyście udział w konkursie, który przygotowałyśmy dla was wspólnie z marką Philips! Wasze zgłoszenia były niesamowite i wcale się temu nie dziwimy. Doskonale wiemy, na co was stać, a wasza kreatywność za każdym razem daje nam motywację do tego, by organizować dla was jak najwięcej akcji konkursowych.

Tym razem nagroda była naprawdę fantastyczna. Przypomnijmy: dziesięć laureatek otrzyma lokówkę Philips MoistureProtect BHB878/00, dziesięć – prostownicę Philips MoistureProtect HP8374/00.

Ale na tym nie koniec! Po przetestowaniu lokówek i prostownic, dziewczyny podeślą nam swoje recenzje oraz pokażą na zdjęciach i filmikach, jak własnoręcznie wykonują fryzury i w jaki sposób pomagają im w tym urządzenia Philips. Spośród 20 testerek wytypujemy 5 najlepszych, do których powędrują dodatkowe nagrody:

Suszarka do włosów MoistureProtect HP8281/00
Prostownica Philips MoistureProtect HP8374/00 (jeśli laureatka testowała lokówkę)
Lokówka Philips MoistureProtect BHB878/00 (jeśli laureatka testowała prostownicę)

Do drugiego etapu konkursu zakwalifikowały się:

1. Katarzyna K., Olkusz


2. Anna B., Lublin

 

 

3. Anula W., Poznań

BAD HAIR DAY? Nie mam grzebienia, więc codziennie to przeżywam,
bo moja fryzura dzika nie daje na siebie wpływać
żadną szczotką! Prostownica też nie umie jej pokonać...
Fryzjer? Wielu próbowało, słyszałam nawet o zgonach...

Moje włosy niepokorny objawiają charakterek
co dzień na głowie - sprzęt żaden nie umie być dla nich sterem...
Co robię? Cóż, akceptuję ich zakręcone wybryki.
To pierwsza moja metoda: nie robię im gimnastyki.

Akceptacja to podstawa - zresztą, ja lubię spać rano
jak najdłużej, więc nie będę się z fryzurą zwariowaną
męczyć godzinę bez skutku - wolę drzemki błogi spokój.
A włosy - nawet w BAD HAIR DAY - dodają mi wręcz uroku...

A jeśli naprawdę muszę schować to, co mam na głowie,
żeby nie straszyć ludzkości, to ja - pomysłowy człowiek -
wkładam po prostu kapelusz. Mam kolekcję całkiem sporą
- kilkadziesiąt sztuk. Więc zawsze jakoś z włosem się dobiorą.

Homburgi, toczki, kaszkiety, cylinder, nawet melonik -
taką artylerią BAD HAIR DAY bardzo łatwo przegonić! 
A przy okazji podkreślam moją artystyczną duszę,
bo podkreślają ją pięknie w mym wypadku kapelusze...

I takie właśnie sposoby mam na włosowe wybryki
- nie walczę, lecz akceptuję lub z kapeluszem uniki
stosuję, aby nie straszyć ludzkości dziką fryzurą...

Ale przyznaję - mam włosy zgodne z... mą własną naturą.

4. Anna Z. Jarosław

Moja metoda na Bad Hair Day - zaplatam warkoczyk, zakładam kask i cały dzień jeżdżę motocyklem. A jeżeli muszę już ściągnąć kask wśród ludzi, to zawsze tłumaczę, że to przez niego włosy wyglądają jak wyglądają…


5. Magdalena B., Nowa Wieś Ełcka

6. Katarzyna J., Katowice

BAD HAIR DAY to dzień , w którym włosy na głowie bez względu na zastosowane zabiegi i ilość poświęconego im czasu, wyglądają fatalnie. Może to być niezniszczalny, nietwarzowy przedziałek w miejscu, w którym nie powinno go być, chmurka napuszonych włosów, wywijająca się grzywka czy uparte kosmyki uciekające z końskiego ogona. W takim dniu nie pomaga mycie, suszenie, modelowanie, nakręcanie na wałki… Mam jednak kilka sprawdzonych sposobów które zawsze ratują mnie przed fatalnym wyglądem.

1- PROSTOWNICA
Proste, gładkie włosy to najmniej skomplikowana i zarazem najefektowniejsza fryzura.

2-OPASKI
Efektownym sposobem na zamaskowanie nieatrakcyjnej fryzury są dla mnie kolorowe opaski lub nakrycia głowy.

3-SUCHY SZAMPON
Moje włosy nie tylko odzyskują świeżość i blask, ale także dzięki obecności olejków aromatycznych mają przyjemny zapach. Suchy szampon to idealne rozwiązanie na kłopoty z włosami.
Ciągły bad hair day to jednocześnie początek maniactwa każdej z nas.Najchętniej założyłybyśmy czapkę, aby je zakryć. Moje włosy w takim dniu puszą się, elektryzują, są oklapnięte u nasady a obciążone na końcach,są suche i sztywne a zarazem lekkie (niedociążone), mimo nawilżenia i dociążenia nie chcą się układać. Jednak moim zdaniem najlepszy sposób to NIC-NIE-ROBIENIE. Włosy uwielbiają spokój i zrównoważoną pielęgnację. Im mniej im przeszkadzamy, tym lepiej się prezentują. Czasem warto ograniczyć porcję oleju, silikonowego serum lub po prostu darować sobie odżywkę po umyciu.

7. Barbara B., Lubartów

Mój sposób na „bad hair day”? Potrzebne będą nam wprawne dłonie, kilka wsuwek i lakier do włosów. Metodą prób i błędów, włosy upinamy wg. uznania. Możemy np. modelować loki czy formować fale, których na dany moment nie mamy. Nowo powstałą fryzurę upinamy wsuwkami. Całość lekko utrwalamy lakierem. Stosuję czasem tę metodę, gdy z braku czasu nie mogę pozwolić sobie na rozpuszczone włosy, pełne sprężyste fal (wykonanych prostownicą). Prostownica do włosów, jest zresztą wynalazkiem wielofunkcyjnym. W podbramkowej sytuacji „prasowałam” nią nawet fragment sukienki na dwie minuty przed wyjściem na uroczystość weselną. Drugą niezawodną metodą jest po prostu odwrócenie uwagi od włosów… które jak każdy, mają czasem prawo mieć gorszy dzień. Tu egzamin zdaje sukienka w kolorach tęczy. Zapewniam, taki „zabieg” zawsze pomaga!

8. Katarzyna S., Morawica

„Ciągle pada” a na głowie nic się nie układa...

Moje włosy choć niesforne, na działanie lokówki nie są oporne. Od deszczu robią mi się loki, ale one nie są oki. Kiedy bad hair day mam, końcówki dobrze nawilżam. Następnie zależnie od humorku, ewentualnie od wtorku. Prostuję prostownicą lub kręcę lokówką, by wyjść z zadbaną główką! Lecz kiedy biorę super furę (rower) wiatr psuje mi fryzurę. W koński ogon wiążę wtedy włosy, albo robię jakieś „kłosy”. Podobno wtedy Ariany Grande podobieństwo mam, och bardzo się tym zachwycam!

9. Serafina K., Poznań

Nie załamuję się, nie zamykam w domu, nie zasłaniam rolet!
Po prostu biorę sprawy w swoje ręce iii... właśnie działam!
Wyjmuję swój cały arsenał kosmetyczny od szamponu, odżywki, maski, jedwabiu aż po lakier!

10. Natalia S., Zabrze

Powyższe laureatki otrzymają od nas prostownice Philips MoistureProtect HP8374/00 do testów.

Z kolei dziewczyny, które wymieniłyśmy poniżej, mogą spodziewać się nagród w postaci lokówek MoistureProtect BHB878/00:

11. Magdalena P., Nysa


12. Aleksandra Ł., Ustka


Mój sposób na bad hair day to kok na środku głowy, przylizany przód, chustka w stylu pin up i udawanie, że tak ma być!

13. Agnieszka P., Przeworsk


Pierwsze zdjęcie przedstawia bad hair day, kiedy próbuję z moich włosów stworzyć coś kreatywnego, natomiast drugie zdjęcie przedstawia włosy, które uratowała moja prostownica. Bez niej ani rusz!

14. Bernadetta S., Klimontów 

 

15. Patrycja B., Wschowa

Moja metoda na bad hair day?

Całe szczęście mieszkam nad jeziorem i jestem ratowniczką. Gdy tylko trafi mi się bad hair day, dzwonię do prezesa i zgłaszam się na patrol. Motorówka sunie po jeziorze, wiatr przeczesuje moje włosy, już nikomu nie muszę się tłumaczyć, że mi się nie chciało, po prostu mam kabrioletowy syndrom Bridget Jones i włosy nie do końca ogarniają jak się w takiej sytuacji zachować. Także siary nie ma, a i światu można się przysłużyć pomocą!

16. Anita B., Sandomierz

 

17. Alina G., Miękinia

Moim sposobem na bad hair day jest... odwrócenie uwagi od włosów kolorowym makijażem i ozdobami! Taki zabieg jest gwarancją, że nikt nie zwróci uwagi na niesforne kosmyki włosów!

18. Paulina J., Bydgoszcz

19. Dominique P., Nowy Targ

Mój sposób na bad hair day jest bardzo prosty zakładam moja ulubiona czapkę z daszkiem i lecę podbijać świat. W niej czuje się pewnie. Dodatkowo mam wsparcie w postaci mojej córci, która towarzyszy mamie w swoim kapeluszu nie zależnie czy leje czy nie. Pozdrawiamy!

20. Agnieszka M., Nowy Sącz

Ze wszystkimi laureatkami skontaktujemy się mailowo. W wiadomości podamy również szczegóły dotyczące testowania produktów Philips oraz drugiego etapu konkursu.

Gratulujemy!

Polecane wideo

Opaska do włosów w roli głównej. Tak powinnaś ją nosić, żeby wyglądać stylowo
Opaska do włosów w roli głównej. Tak powinnaś ją nosić, żeby wyglądać stylowo - zdjęcie 1
Komentarze (6)
Ocena: 4 / 5
Wygrana (Ocena: 5) 29.05.2019 10:14
Wysyłajcie paczuszki bo ciekawość nas zżera co dostaniemy. A w głowie już pełno pomysłów na drugi etap konkursu 😀
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 28.05.2019 17:26
Nie mogę się doczekać ❤️❤️❤️
odpowiedz
Wygrana (Ocena: 5) 28.05.2019 09:09
Czekam z niecierpliwością na przesyłkę i dziękuję za wyróżnienie . Ciekawa jestem co dostanę 😍😍
odpowiedz
Uczestniczka (Ocena: 1) 27.05.2019 17:47
Gratuluje części dziewczyn które rzeczywiście do konkursu się przyłożyły. Osobiście patrzę na niektóre laureatki i nie wiem jak to się stało ze wygrały i osobiście nie wiem czym sugerowała się komisja... zero kreatywności... osobiście startowałam i jestem rozczarowana bo uważam że o wiele bardziej się przełożyłam do zadania niż niektóre z laureatek. Szkoda... Bo fajnie jest popatrzeć na jakie fajne pomysły wpadają dziewczyny które były lepsze od ciebie, niestety tu w części się rozczarowałam...
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 27.05.2019 16:46
Gratulacje dla dziewczyn!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie